Zosta³o znalezionych 3001 hase³
Je¿eli odnios± sukces dlatego, ¿e to, co glosz±,
jest prawd±, a nie dlatego, ¿e siê komu¶ podoba - zaslu¿± na
szacunek i zyskaj± wielu zwolenników...
Zanim rozpocz±l siê
pontyfikat Jana Pawla II, uwa¿ano, ¿e papie¿e utracili sw±
potêgê na rzecz nowych, demokratycznych - czy choæby
tylko soborowych-pr±dów w Ko¶ciele. Ale autorytet papie-
¿y zawsze mniej zale¿al od struktury organizacyjnej ni¿ od
tego, jak...
Spoczywa³ po prostu, nie oddychaj±c, nic nie czuj±c...
To Baker ci±gn±³ ich obu.
Nick dostrzeg³ jego twarz, która przecie¿ by³a nie dalej ni¿ o centymetry od jego oczu, zobaczy³ w niej si³ê i determinacjê. Tlen, który Vin obficie wdycha³, przywróci³ mu wysok± sprawno¶æ.
— Mój stary — wyszepta³ Nick sennie i poczu³ wodê...
-
Powiniene¶ jednak wiedzieæ, ¿e
zdecydowana reakcja to w sumie
tylko niewielka cz±stka narodu...
Nawet nie dziesiêæ procent.
- Nie powiesz chyba, ¿e ca³a
reszta jest za nami?
- Nie. Wiêkszo¶æ to
niezdecydowani albo bardzo
chwiejnie zdecydowani. Kto¶ ich
w koñcu pozyska na dobre, my lub
oni. Jestem oczywi¶cie
przekonany, ¿e my. Ale przesadna...
A bracia ci, podobni ptakom, nie maj± nic na tym ¶wiecie, co by swoim zwaæ mogli, i jeno Opatrzno¶ci Boskiej powierzyli swe ¿ycie...
Konteksty i sugestie interpretacyjne
Ojcze nasz, s. 15.
- ewangeliczne ¼ród³a duchowo¶ci franciszkañskiej
Legenda o ¶wiêtym Aleksym, s. 63.
- dwa modele doskona³o¶ci chrze¶cijañskiej
Tomasz a Kempis, O na¶ladowaniu Jezusa Chrystusa, s. 187.
-...
Potem opowiedzia³e¶ mi o epizodzie na ty³ach sklepu, gdzie zosta³e¶ uderzony w g³owê...
Wtedy jeszcze nie mia³am pewno¶ci, ¿e kulej±cy cz³owiek, którego wcze¶niej widzia³am tutaj na statku jest tym samym, który ciê za³atwi³ w markecie. Ale kiedy poszli¶my go odwiedziæ w jego pokoju na VIII poziomie, rozpozna³am go.
- Zaraz, przecie¿ Wunderalp nie kuleje -...
Niektóre zaklêcia nosi³y nie znane Zeddowi nazwy...
Ale Rahl je zna³. Rysowa³ bez wahania. Zapad³ mrok i Rahl zapali³ pochodnie okalaj±ce piaszczyste kolisko. W blasku pochodni rysowa³ magiczne wzory, w miarê jak Richard wymawia³ ich nazwy. Wszyscy patrzyli w milczeniu, jak starannie Rahl kre¶li skomplikowane wzory....
Oczywi¶cie, jest jeszcze prezydencka linia prywatna, ale nie s±dzê, aby tego rodzaju misjê mo¿na by³o zleciæ przez telefon...
- Interesuj±ce - mrukn±³ Eriksen. - Grubas rozpocz±³ swoje dochodzenie od zak³adu, w którym zrodzi³a siê idea Kolonii Jersey.
- To prawda - przyzna³ Hudson. - Przetrz±sn±³ gabinet Ear la Mooneya w laboratorium Pattendena i znalaz³ numer genera³a Fishera, a rozmawiaj±c...
O tak...
Nie bój siê, wszystko bêdzie dobrze.
- Teraz ju¿ siê nie bojê - odrzek³a niepewnie i znieruchomia³a.
Po chwili musnê³a d³oni± jego pier¶.
- Hmm?
Pomóc ci?
Szkoda, ¿e nie wziê³a¶ he³mu.
- Aleksandrze...
- Wsta³ dzieñ i nagle znowu jestem Aleksandrem?
-...
- "Przeklinasz O?"
- "Przeklinam"...
- "Przeklinasz M?"
- "Przeklinam! " - pada³y d¼wiêczne, nieustraszone s³owa odpowiedzi.
Nie rozumia³ ju¿ dalszej litanii przysi±g straszliwych i zaklêæ mro¿±cych krew, bo zas³ucha³ siê ca³± dusz± w
odd¼wiêkach przysiêgaj±cego g³osu, czu³ po
dreszczu, jaki w...
Podobnie jak jego pradziad...
Katon Starszy, uchodzi³ za symbol cnót „rzymskich".
7 Chodzi tu o wp³ywy, jakie mieli w pañstwie partyjskim ¯ydzi babiloñscy, ¿yj±cy tam w wielkiej liczbie potomkowie wygnañców z pocz±tku VI w. p.n.e. („niewola babiloñska" — por. przypis 87 do czê¶ci Mesjasz).
8 Tak...
Mam nadziejê, ¿e
przynajmniej udowodni³em ci skutecznie prawid³owo¶æ
i uczciwo¶æ tych, którzy ów znak wykonali? Mimo to
przypuszczam, ¿e bêdziesz nalega³, nie...
- Po prostu: to raczej niezwyk³a rzecz - broni³ siê
Mishkin - natkn±æ siê na zamek i stwierdziæ, ¿e istnieje on
w wyobra¼ni.
- Nie widzê w tym nic niezwyk³ego - zawyrokowa³
robot. - Od czasu ostatniej rewizji statutów probierczych
prawdy, dziesiêciu bogów, cztery...
Jestem cz³owiekiem, moj±
rzecz± jest ¿yæ i
umrzeæ; przetrwa³em kolejn± zimê, mog³em staæ na roztaja³ej ziemi i czuæ zapach
wilgotnego
lasu...
Pomy¶la³em o Jednodniówce i zobaczy³em ca³kiem wyra¼nie, jak przemierza
odleg³y szlak.
Usiad³em przygnieciony tym brzemieniem i podnios³em wzrok; obok mnie stan±³
postarza³y
Blask o twarzy pokrytej zmarszczkami; ostatnia zima mocno da³a mu siê we znaki,...
Na pergaminie widnia³a ogromna pieczêæ kancelarii
królewskiej z zielonego wosku, zwanego woskiem wielkich panów...
Ksiê¿niczka, dr¿±ca
ca³a, z oczami wilgotnymi od ekstazy, skrzywi³a siê nieznacznie, a niecierpliwie.
- Có¿ mi ona tutaj przysy³a? - rzek³a. - Jakie¶ papiery! Ta kobieta potrafi zatruæ
ka¿d± chwilê szczê¶cia.
Od³o¿y³a pergamin i zajrza³a do z³o¿onej kartki...
- Mia³am zaledwie czterdzie¶ci trzy lata, gdy wykryto u mnie
parkinsonizm...
To by³o piêæ lat temu - powiedzia³a McNelly.
- Diana chcia³a dowiedzieæ siê, jak sobie radzê z prowadze-
niem domu, sporz±dzaniem posi³ków, sprz±taniem. Interesowa³o
j±, jak znoszê leki i uboczne efekty ich dzia³ania. Zachêca³a do
rozmowy i chcia³a, bym jej to...
- Doprawdy! - wycedzi³ ironicznie inspektor...
- Tak, tak. Jeden z tych m³odzieñców napisa³ mi: „Je¿eli Beautrelet o¶wiadcza, ¿e co¶
wie, nale¿y mu wierzyæ, a to, co on powie, bêdzie niew±tpliwie najzupe³niej zgodne z
prawd±”. Panie Izydorze Beautrelet, trafia siê w³a¶nie sposobno¶æ uzasadnienia pochlebnej...
Mia³am nawet podejrzenie, ¿e ona wcale nie rozumie takich opowie¶ci z³o¿onych
z dialogów, a czytanych jednym g³osem, ¿e ws³uchuje siê tylko w pojedyncze s³owa, sam± melodiê...
Ludzie w wieku Marty choruj± na mia¿d¿ycê i Alzheimera. Kiedy¶ pieli³am w ogródku i z drugiej strony domu
zawo³a³ mnie R. Nie zd±¿y³am odpowiedzieæ.
-Czy ona tam jest? - zapyta³ Martê, która sta³a tak, ¿e widzia³a nas oboje. Spojrza³a na mnie i odkrzyknê³a
mu:
-Nie...
Mieli¶my takich, ale nie by³em w¶ród nich ja...
Nikt siê na mnie nie skar¿y³. Je¶li w
scysji z panem Bl. wystêpowa³em niejako w imieniu wszystkich, to dlatego, ¿e ch³opcy oddali
w moje rêce przewodnictwo. Aha, to by³o tak: sprawa, o któr± posz³o, by³a nie moja, ale
wspólna. Tylko ¿e pan Bl. obrazi³ mnie. A znowu ja, z...
Rahe-das wyprostowa³ zgarbione
plecy
i przeci±gn±³ siê...
– Wobec tego z³o¿ymy mu wizytê – powiedzia³ prawie weso³o.
*
Przeczucie. Sk±d bierze siê ten stan, kiedy nag³e ol¶nienie przedstawia ci obraz
wydarzeñ,
które nast±pi±, b±d¼ o zaistnieniu których nic nie wiesz? Zwyk³e odrzucasz
rozwi±zania
podsuwane przez...
Rozci±gnê³a siê na dachu jak d³uga, zdrapuj±c skórê z kolan i twarzy, ale niczego nie poczu³a...
Natychmiast zerwa³a siê na równe nogi i podbieg³a do drzwi. Za plecami s³ysza³a gniewne parskania i trzeszczenie ga³êzi. Raptory by³y jeszcze na drzewie.
Szarpnê³a klamkê.
Drzwi by³y zamkniête od ¶rodka.
Minê³a d³u¿sza chwila, zanim znaczenie tego faktu...
– Piotr Gieorgijewicz pokrêci³ g³ow±...
– Pan jej
zupe³nie nie
zna, panie W³odzimierzu. To znaczy, oczywi¶cie, je¶li spojrzeæ na sprawê z boku,
wszystko
to mo¿e siê wydawaæ, a pewnie nawet nie mo¿e siê nie wydawaæ, w najwy¿szym
stopniu
podejrzane. Jednak¿e jako cz³owiek znaj±cy miss Rigley od...
Ugodowa umowa miêdzy tymi ksi±¿êtami przystawa³a do jej stanowiska w
rodzinie i do jej osobistych ¿yczeñ tak dalece, i¿ doprawdy wygl±da, jakby z jej
pomys³u powsta³...
W przeciwieñstwie do ¶w. Jadwigi ¶l±skiej okazywa³y b³. Jolanta i starsza od niej
Kinga du¿o zainteresowania sprawom publicznym. Obie za¶ nale¿a³y do obozu
narodowego i nawet za furtk± klasztorn± nie przestawa³y dzia³aæ, jak mog³y i jak siê
da³o. Na przyk³ad ¶w....
Zêbala 1992, s...
41-45).
Badanie potrzeby bezpieczeñstwa oraz poczucia pewno¶ci siebie j±kaj±cej siê m³odzie¿y przed i po terapii przeprowadzi³a E. Sobczak. Wyniki jej badañ wskazuj±, ¿e dziêki terapii osoby j±kaj±ce siê nabieraj± zaufania do siebie, zaczynaj± wierzyæ we w³asn±...
Rozbudowuj±c ¯ó³-
kiew i Brody, hetman kupowa³ okoliczne wsie, a¿ w koñcu sta³ siê
w³a¶cicielem ogromnego klucza, obejmuj±cego blisko piêædziesi±t
wsi na powierzchni...
Miêdzy rokiem 1602 a 1607 kupi³ roz-
leg³e dobra na bezludnym prawie Zadnieprzu. Nie wszystkie tran-
sakcje dochodzi³y do skutku, czasem hetman musia³ zrezygnowaæ z
intratnego - zdawa³o siê - zakupu lub te¿, wy³o¿ywszy zrazu spo-
ro pieniêdzy, nie doprowadziæ do...
- Je¶li w domu Muminków znajdzie siê co¶ na ¿agiel...
- I je¶li wiatr siê utrzyma - dopowiedzia³a Too-tiki.
Muminek patrzy³ na nie i zastanawia³ siê.
Potem rzek³ spokojnie:
- Mogê wam po¿yczyæ mój namiot.
.oOo.
Po po³udniu Too-tiki wyczu³a nosem, ¿e nadchodzi wielki
mróz. Obla³a konia wod± z rzeki i...
— Jake¶ siê uchla³a, to teraz ¿ryj! — rzekli twardo...
— Chcesz wytrze¼wieæ, czy
nie?
Chcia³am. Skutek by³ ol¶niewaj±cy, po dwóch godzinach przyby³am do rodziny
trze¼wa
jak ¶winia i wdziêczna im do grobowej deski.
Mam wra¿enie, ¿e w tym reporta¿u ominê³am rozmaite wydarzenia, nieco jakby
kompromituj±ce....
Zdmuchnê³a p³omieñ ¶wiecy i przylgnê³a do
pokrytych sadz±
cegie³, zastanawiaj±c siê, jak bardzo jest widoczna z zewn±trz...
Za uchylonymi drzwiami rozbrzmia³y ciê¿kie, g³o¶ne kroki szeryfa. Potem kuchniê
omiót³
mocny promieñ latarki. Gwennan przylgnê³a jeszcze mocniej do ¶ciany, kiedy snop
¶wiat³a
przesun±³ siê po kominku. By³a niemal pewna, ze zatrzyma siê na niej, ze us³yszy...
- Ju¿ mi pan to raz powiedzia³...
Czego pan chce?
- Ja nie chcê, ja b³agam, na kolanach pana b³agam.
- Ale o co?
- O kilka s³ów. Ja dobrze obmy¶li³em tê sprawê i je¿eli mi pan dopomo¿e, moje ob³±kane marzenie zmieniæ siê mo¿e w rzeczywisto¶æ.
- Mów pan! - rzek³em niecierpliwie.
- Panie najdro¿szy!...
Strona 75 / 112 • 1 ... 72, 73, 74, 75 , 76, 77, 78 ... 112