Zosta³o znalezionych 3001 hase³
Ale jaki mia³ wybór? – duma³...
Je¶li Jeruzalem nie istnieje, wtedy nic nie ma sensu. Dlatego musia³ szukaæ dalej. W jakim celu? Dla siebie! Dopóki szukam, dopóty Jeruzalem istnieje – nawet je¶li tylko w mojej g³owie. A to wystarczy. Nie potrzebujê wiêcej. „K³amiesz, Shannow!” Tak, tak, k³amiê. Ale...
- Tak jest, pani komendant...
- Z ulg± uniós³ g³owê, sama poczu³a dziwne odprê¿enie na widok jego obojêtnego wzroku. By³ Tiamatañczykiem, co oznacza³o, ¿e nie przeszkadza mu s³u¿enie kobiecie; by³ tak¿e Zimakiem, a wiêc nie mia³ nic przeciwko wype³nianiu rozkazów pozaziemca. Przynajmniej przy...
Kiedy front zacz±³ siê zbli¿aæ, coraz czê¶ciej s³yszano od Wereszczaki: „Muszê kogo¶ zabiæ! Bodaj przydusiæ jakiego¶ przyb³êdê, bo inaczej z czego w³a¶ciwie zdam sprawê?"...
Trawi³a go g³ucha zazdro¶æ o Bajdasznego, a poniewa¿ uwa¿a³, ¿e sam by tu móg³ byæ dowódc±, przy ka¿dej sposobno¶ci manifestowa³, i¿ nie zgadza siê z Bajdasznym. Tak samo by³o tym razem.
— Mo¿e kogo¶ tam boli serce z powodu szkopów — ¶ledzi³ -— ale co do mnie, to uwa¿am, ¿e...
Oboje ¶miali siê, gdy wytyka³a mu brak zainteresowania ¶wiatem mody...
Widaæ by³o jednak, ¿e ani chwili siê nie nudzi³, a to by³o najwa¿niejsze. Zwlekali z odej¶ciem do swoich pokoi, odczuwaj±c du¿o wiêcej, ni¿ wyra¿a³y ich s³owa, a¿ wreszcie John z³o¿y³ poca³unek na jej czole i ruszy³ w g³±b korytarza, machaj±c jej na po¿egnanie. Wchodz±c do...
Krytyk tekstu
Brooke Foss Wescott, uczony angielski, powiedzia³: "Gdy we¼mie siê pod uwagê ca³y
materia³ dowodowy, nie bêdzie przesad± stwierdzenie, ¿e nie ma ¿adnego...
Jedynie uprzednie za³o¿enie, ¿e musi ono byæ fa³szywe, mo¿e podsun±æ my¶l o
niewystarczalno¶ci dowodu."
Profesor historii staro¿ytno¶ci
Dr Paul L. Maier, profesor historii staro¿ytno¶ci na Western Michigan University, stwierdzi³:
"Je¿eli materia³...
Sz³o - solne, sonne, sonce, sunce
Prawid³o dobre - gorunce,
So³ne czyni±ce, dziej±ce,
P³awi³o dobre - gor±ce
I tak wci±¿ tam chodzili, on i s³oñce...
I zamkn±³ dzieñ w tym krêgu - kole.
Przybywajcie, przyp³ywajcie, alkohole!
Aere perennius
Pomnik trwalszy nad spi¿ w³asnym ¿ywotem wzniós³,
Gór± trudów siê wzbi³ ponad Giewontu szczyt,
I nie skruszy go czas ani go prze¿re rdza,
Ani stokrotny wiek skazy nie...
4^3, Sejm mo¿e zostaæ rozwi±zany moc± w³asnej uchwa³y podjêtej wiêkszo¶ci±_2/3_ g³osów ustawowej liczby postów...
4. Prezydent mo¿e rozwi±zaæ Sejm w wypadkach okre¶lonych w niniejszej ustawie, po zasiêgniêciu opinii Marsza³ka Sejmu i Marsza³ka Senatu.
5. W dniu og³oszenia uchwa³y Sejmu lub zarz±dzenia Prezydenta o rozwi±zaniu Sejmu koñczy siê kadencja Sejmu i Senatu.
6. W...
- One nie mog± byæ konkurencj± dla domowego robota - odpowiedzia³ z godno¶ci±
Skrzacik i oddali³ siê...
- Pójdê uspokoiæ psa - ciocia Basia zerwa³a siê z miejsca i pobieg³a ku drzwiom.
-
Biedny Feri! Ma tyle k³opotów z Tuptaczkiem, a teraz jeszcze te milcz±ce
monstra!
- Ona by najchêtniej zosta³a z psem tutaj, ¿eby go nie nara¿aæ na spacery w
kosmosie!
- zaburcza³...
- Nie musi pan siê t³umaczyæ przede mn± i przed nikim innym -
odpar³ Hollis - poza powo³anym legalnie s±dem, przed którym stanie
pan, je¶li kiedykolwiek wróci do domu...
104
Austin sprawia³ wra¿enie, jakby my¶la³ o czym¶ innym, i Hollis
zastanawia³ siê, czy go w ogóle s³ucha.
- Do domu... - powtórzy³ genera³. - Wie pan... wszyscy
widzieli¶my ta¶my, na których pokazywali jeñców wracaj±cych z Wiet-
namu do domu. Widzieli¶my...
Unosz±c siê na wysoko¶ci trzystu metrów, Bulwa patrzy³, jak p³on±cy statek wielorybniczy ¶ci±ga jednostki ratunkowe niczym æmy, lec±ce do ¶wiat³a...
Otrzepa³ z ³okci zwêglone nitki. Artemis Fowl, poprzysi±g³ sobie, zap³aci za to. S³ono.
ROZDZIA£ SZÓSTY
OBLʯENIE
Wyci±gniêty w skórzanym fotelu Artemis z³o¿y³ d³onie i u¶miechn±³ siê do siebie. Doskonale. Ta niewielka eksplozja oduczy wró¿ki...
Podejrzenia regenta spotêgowa³y siê jeszcze wobec sprzeciwu, jaki okaza³a matce nak³aniaj±cej j± do ma³¿eñstwa z synowcem ksiêcia de Dombes; stanowi³ on doskona³± partiê...
Regent znalaz³ inn± sposobno¶æ, by przekonaæ siê, czy panna de Valois kieruje siê w swej odmowie antypati± do m³odego ksiêcia, czy te¿ mi³o¶ci± do przystojnego diuka de Richelieu - przyj±³ wiêc propozycjê, z³o¿on± mu przez Plenoeufa, francuskiego ambasadora w Turynie, i...
Na Ziemi – kiedy jeszcze istnia³a, nim j± zniszczono, by zrobiæ miejsce nowej
hiperprzestrzennej trasie szybkiego ruchu – istnia³ problem samochodów...
Ludzie
godzili siê z
wieloma niewygodami, wyci±gaj±c z ziemi, gdzie by³o bezpiecznie schowane,
olbrzymie
ilo¶ci czarnego lepkiego b³ota, przerabiaj±c je na smo³ê, by zakryæ kolejne
po³acie ziemi,
spalaj±c je, by zape³niæ dymem powietrze, i wylewaj±c...
Pozwala on magowi zapoznaæ siê ze wszystkimi zwyczajami i rytami, które by³y u¿ywane od
zarania dziejów do dnia dzisiejszego, jak równie¿ z tymi zwyczajami i rytami,...
Fig. 281: Harkinon (17° Strzelca) – wszystkie sieroty, wszyscy opuszczeni, wydaleni i
nienawidzeni znajduj± siê pod szczególn± ochron± tego pryncypa³a. Zale¿nie od ich karmy,
pomaga on im wszystkim ³atwiej znosiæ swój ciê¿ar i pomaga we wszystkich przypadkach,...
Chmielnicki
wzmocni³ siê przez zdradê Krzeczowskiego kilkoma tysi±cami ludzi,
a nad m³odym Potockim zawis³o straszliwe niebezpieczeñstwo...
Pozbawionego pomocy i zab³±kanego w pustyniach ³atwo teraz móg³
Chmielnicki otoczyæ i zgnie¶æ zupe³nie. W bólach od ran, w
niepokoju, w czasie nocy bezzsennych pociesza³ siê Skrzetuski
tylko my¶l± o ksiêciu. Gwiazda Chmielnickiego musi przecie
zbledn±æ, gdy...
– Ale my¶lê, ¿e nie bêdê ju¿ w to wierzy³a...
Gada odczepi³a lampê od siod³a B³yskawicy i podnios³a j± wysoko, w stronê szczeliny,
zaciekawiona, czy cz³owiek móg³by przej¶æ tam, gdzie schowa³ siê wielki kot. Wspiê³a siê na
siod³o swojej klaczy. Melissa chwyci³a za uprz±¿ B³yskawicy, uspokajaj±c...
Czy
cieszy³aby siê na ich widok, daj±c upust uczuciom niegodnym rzymskiej matrony?
–...
..ukrzy¿owani.
G³os Dawusa raptownie wyrwa³ mnie z zamy¶lenia.
– Co takiego?
– Mówiê o gladiatorach z Neapolis i robotnikach rolnych, którzy poszli pod
komendê
Milona. Gladiatorzy ju¿ wcze¶niej zostali uwiêzieni, innych wy³apali ¿o³nierze z
garnizonu w...
- Rozmawia³e¶ z moimi rodzicami? - zapyta³a Gabriella matowym g³osem...
- Jeszcze nie. Dowiedzia³em siê od przyjació³, ¿e przyjecha³a¶ tutaj, by³em tak wstrz±¶niêty tym, czego narobi³y plotki, ¿e natychmiast pospieszy³em, ¿eby ciê zapewniæ o swoim oddaniu.
- To znaczy, ¿e... ta druga pana rzuci³a? - zapyta³ Kaleb szyderczo.
Simon...
Mrok, i natychmiast drewniane skrzydBo zatrzasnBo si, szczknB rygiel, i zaraz ciaBo m|czyzny uderzyBo z drugiej strony o deski
Dyszc szybko, za[miaB si nagle i ze zdumieniem usByszaB wBasny [miech, a mrok bramy odezwaB si natychmiast:
- Okr|y dom. Szybciej. Z drugiej strony nie ma zamknicia. Z drugiego wylotu sczyBo si blade [wiatBo.
- Szybciej.
Co[...
Kiedy indziej sam wrzuci³
23
beczkê zbo¿a do g³êbokiej studni...
Ale Knosowi uda³o siê wydobyæ i tê beczkê. Król jednak by³ wci±¿ bardzo niezadowolony z takiego parobka.
Pewnego dnia nadesz³a wiadomo¶æ, ¿e w³adca s±siedniego pañstwa wypowiedzia³ wojnê i ¿e chce podbiæ ca³y kraj. Wtedy król ucieszy³ siê, ¿e ma Knosa, który sta³ siê...
-...
..mia³am po¶lubiæ - skoñczy³a s³abo. Nie chcia³ na ni± spojrzeæ. Ka¿dy strzêp zdrowego rozs±dku, jaki mu pozosta³, ka¿da resztka instynktu samozachowawczego mówi³y mu, by nie patrzy³ w g³±b dwóch ogromnych jezior, które l¶ni³y w jej oczach. Niestety, Renee udaremni³a...
– Po prostu: zlutowa³am magicznie mój nowy sceptre...
Ot co.
– No tak, ale... – nie rezygnowa³ elf. – ...ale jak?
Taylinel powstrzyma³a siê od dalszych wyja¶nieñ. Haldaen by³ w oczywisty sposób otumaniony tym, co przed chwil± zobaczy³. Wsta³a od sto³u.
– Lepiej siê po³ó¿, Haldaen. Jutro o tym pogadamy.
– Nie!...
Widzê, ¿e Anse by³ za sprytny, ¿eby w ogóle na tym wozie siê znale¼æ...
- Na nic by siê nie przyda³, gdyby na nim by³ - mówiê. - Zabrali siê do tego jak nale¿a³o i przejechaliby, gdyby nie ta k³oda.
- K³oda, terefere - powiada Cora. - To by³a rêka boska.
- To nie mów, ¿e g³upio zrobili. Rêce boskiej nikt siê nie ustrze¿e. ¦wiêtokradztwem by³oby i...
Oby bogowie
dozwolili mi kiedy¶ radowaæ siê takim ziêciem razem z tob±
i z dzieæmi! Teraz pozosta³a mi jedyna nadzieja w trybu-
nach ludowych, i to tylko w pierwszych dniach...
4. Dlatego natychmiast odsy³am ci Arystokryta, aby¶
mog³a mi niezw³ocznie napisaæ, jak siê wypadki zaczê³y
i jak posuwa siê ca³a sprawa. Zreszt± i Deksippowi kaza-
³em tak¿e natychmiast powracaæ, i brata prosi³em, aby
jak najczê¶ciej wysy³a³ mi pos³añców....
Czêsto, im wyra¼niej efekt dzie³a spala na panewce, tym dramatyczniejszy staje siê efekt autora, jego, ¿e tak powiemy, osobisty dramat w stosunku do czytelnika, któremu to...
Nie przypuszczam, by takie podej¶cie do osoby pisz±cego grzeszy³o zbytni± niedyskrecj±, gdy¿ ostatecznie autor we w³asnej osobie, nie za¶ piêkna, lecz fikcyjna historia.bohaterów, stanowi istotn± tre¶æ dzie³a."7 Z jednej strony wiêc dzie³o w relacji do osoby autora,...
Kopnity koDcem mar-tensa kamyk wydawaB si gBazem
Kawki, zwykle takie rozmowne i kokieteryjne, wrzeszczaBy wniebogBosy, a pani
171
Krysia z kiosku nie odpowiedziaBa na Buby powitanie, cho Buba daBaby gBow, |e j widziaBa przez sw maB szybk. Ada[ szusowaB par metrów przed Bub, a ona jako[...
I sama mi³o¶æ w³asna, niezale¿nie od przywi±zania do ojczyzny, naka¿e mu uznaæ obowi±zki narodowe, pracowaæ dla ojczyzny, walczyæ za ni±, dawaæ jej jak najwiêcej w zamian, za to...
Wstêpuj±c w ¿ycie przychodzimy do gotowych jego form, do gotowej organizacji, formy za¶ te i ta organizacja, to wynik pracy d³ugiego szeregu pokoleñ, które tworzy³y, budowa³y, uzupe³nia³y, poprawia³y wreszcie to, co by³o z³ego. Czy¿ nie ogarnia nas wstyd na my¶l, ¿e my...
- Ale nie, ty tylko wpadasz do nas, akurat kiedy masz czas i ochot!
Jak oparzona zerwaBam si z miejsca i stanBam po[rodku pokoju
Dawid siedziaB po turecku na dywanie i patrzyB na mnie z doBu.
- Ty i twoi rodzice, nawet Annalena, wy wszyscy mo|ecie przyj[ i pój[ sobie, kiedy tylko chcecie! Tylko ja, tylko ja musz tu by caBy czas!
GBos zaczB mi skrzecze, usByszaBam...
Strona 76 / 112 • 1 ... 73, 74, 75, 76 , 77, 78, 79 ... 112