Zosta³o znalezionych 3001 hase³
Podszed³ do nich jeden z apeksów...
- Do tego trzeba zwracaæ siê "Panie" w jêzyku eañskim - szepn±³ Fle-
re-Imsaho.
- Co? - Gurgeh ledwo s³ysza³ g³os maszyny, przebijaj±cy siê przez jej
brzêczenie i trzaski. Buzowa³a, poskrzypywa³a, zag³usza³a wszystko
z wyj±tkiem utworu powitalnego, a...
– S³uchaj, cz³owieku – powiedzia³ – sprawa jest powa¿niejsza, ni¿ ci siê zdaje, radzê
mów...
Cisza zapanowa³a w kabinie. Za uchylonym oknem pracowa³y d¼wigi. Szed³ wy³adunek
drugiej ³adowni i za³adunek trzeciej. Unosy skrzypia³y, ludzie pokrzykiwali przy workach
z
chemikaliami dla Dakaru. Cichoñ poruszy³ siê w fotelu.
– Opylili¶my trochê towaru....
W latach 1929— 1930 ceny jedwabiu spadly o polowe, a rynki odbiorców skurczyly sie gwaltownie...
Podatki jednak nie zostaly obnizone i masy chlopów-hodowców stanely w obliczu nedzy. Plajta wielu przedsiebiorstw powodowala zaostrzanie sie problemu bezrobocia, zwlaszcza ze nie zahamowany przyrost ludnosci dorzucal na rynek pracy blisko pól miliona ludzi...
Dziennikarze posunêli siê jeszcze dalej, sugeruj±c, ¿e gdybym uzyska³ pe³ny czarny sk³ad ³awy przysiêg³ych z przewag± kobiet, wtedy pani Kirsten na pewno by³aby wolna...
Ale ja tego nie chcia³em. Wybra³em ka¿dego z was z innego powodu.
Na twarzach sêdziów przysiêg³ych odmalowa³o sjê zdziwienie.
? Nawet prokurator generalny nie rozumia³, dlaczego nie mia³em zastrze¿eñ wobec niektórych z was ? doda³ Fletcher, zwracaj±c siê do Stampa....
terminy „powód", „najbli¿szy", „zstêpny", „wina");
d) zwroty (terminy) jednobrzmi±ce u¿yte w tek¶cie aktu normatywnego nale¿y
rozumieæ jednolicie (nadawaæ im takie...
Przypomnijmy, ¿e dokonuj±c wyk³adni jêzykowej przepisów prawa nale¿y siê równie¿ pos³ugiwaæ zasadami rozumienia ka¿dego tekstu wynikaj±cymi z regu³ semantycznych, syntaktycznych i stylistycznych jêzyka narodowego (np. polskiego), w którym akt normatywny jest...
— Mieszañcy nie maj± prawa domagaæ siê od nas czegokolwiek — o¶wiadczy³a pogardliwie...
— ¯adne dwunogie zwierzê nie ma takiego prawa. Mózg ci rozmiêk³, bracie, je¶li s±dzisz, ¿e jeste¶my co¶ winni zwierzêtom. Ród s³u¿y tylko rodowi. Ród odpowiada tylko przed rodem. Tak powinno byæ.
„Kiedy odszed³e¶, Rovylern zmieni³ metody terroryzowania z przemocy...
Pan Satterthwaite podszed³ wraz z nim do du¿ego, niezdarnego m³odego cz³owieka, który opar³ siê o ¶cianê i mierzy³ otaczaj±cy go ¶wiat spoza barykady nader gro¼nie...
Pan Cobb dokona³ niezbêdnej prezentacji, a pan Satterthwaite odezwa³ siê do¶æ oficjalnie, choæ z wdziêkiem:
— Mia³em w³a¶nie przyjemno¶æ nabyæ jeden z pañskich obrazów — Martwego arlekina.
— Aha. Nie straci pan na nim — powiedzia³ niezbyt uprzejmie Bristow. — To...
Pamiêtaæ te¿ nale¿y, i¿ ingerencja reporterska powinna
prowadziæ do za³agodzenia sytuacji, a nie do jej zaognienia...
Do tematu inter-
wencyjnego nale¿y wracaæ, upewniaj±c siê po pewnym czasie co do skutecz-
no¶ci dzia³ania tekstu. Nasi bohaterowie nie powinni siê czuæ przez nas opu-
szczeni po jednorazowym zasygnalizowaniu tematu. Czêsto jeden reporta¿
interwencyjny...
Drobnoustroje te s± pomocne w trawieniu i stanowi± poniek±d ochronê przed bakteriami chorobotwórczymi...
jskopowe badanie ka³u
Granulocyty -> str. 39
Chymotrypsyna -* str. 126
159
ne ka³u
Je¶li w jelicie wystêpuj± zarazki chorobotwórcze, nastêpstwem tego jest przewa¿nie biegunka i dolegliwo¶ci ¿o³±d-kowo-jelitowe.
Dlatego w bardziej nasilonych i...
— Udowodniê ci, ¿e tak nie jest...
Wyje¿d¿am… z twojego powodu. Z twojego powodu zamierzam byæ mê¿czyzn±, a nie godn± pogardy kreatur±.
Nagle wzi±³ j± w ramiona i poca³owa³ namiêtnie. Po chwili rozlu¼ni³ u¶cisk i odsun±³ siê.
— ¯egnaj. Zawsze by³em draniem. Ale przysiêgam, ¿e teraz to siê zmieni....
Oto bohaterski Cezar stan±³ przed ptakami jako najwiêkszy my¶liwy, najlepszy profesor i najm±drzejszy m±¿ stanu Mato Grosso...
Do jego ksi±¿ki przyby³ w ten sposób nowy dzia³: „Doktor Cezar jako my¶liwy”. Tak to siê fabrykuje wielkich podró¿ników.
Przypomnia³a mi siê teraz pewna scena sprzed kilkunastu lat, kiedy w go¶cinie u doktorowej X... w Kurytybie zauwa¿y³em przerzucone poprzez porêcz...
Archer nie przejmowa³ siê zbytnio losem pani
Beaufort...
Chocia¿ bez w±tpienia bardziej wspó³czu³ jej ni¿ oburzonym
krewnym. Jednak¿e wydawa³o mu siê, ¿e wiê¼ miêdzy mê¿em i ¿on±, nawet
je¿eli niezbyt mocna w okresie dobrobytu, powinna byæ nierozerwalna w
nieszczê¶ciu. Tak jak powiedzia³ pan Letterblair, miejsce ¿ony...
Religia Izraela i Judei — 554...
Nauki Ezechiela i utworzenie jerozolimskiej miej-
skiej gminy wyznaniowej — 555. Ukszta³towanie siê dogmatów judaizmu — 556. Sk³ad i pochodzenie Biblii — 557.
4. Fenicja ............................... 558
Rozkwit miast fenickich — 558. Morze ¦ródziemne i...
- Dwaj inni
musz± wtedy spaæ, ¿eby mogli zachowaæ pe³n± czujno¶æ, kie-
dy nadejdzie ich pora...
Zespo³y Obserwatorów zmieniaj± siê
o ¶wicie, w po³udnie, o zachodzie s³oñca i o pó³nocy.
- Chcesz przez to powiedzieæ, ¿e obserwuj± wszystko tak-
¿e w nocy? - zapyta³ zdziwiony Ziemianin.
- Oczywi¶cie - odpar³ Shontemur. - ¯ycie nie zamiera
przecie¿ wraz z...
Wyczerpanej Maris zabrak³o s³ów, ale jej przemówienie poruszy³o t³um, który
znowu
zacz±³ braæ stronê dziewczyny...
Kilkana¶cie osób podnios³o rêce. Jamis wskaza³
palcem jakiego¶
masywnie zbudowanego Shotañczyka.
- Dirk z Shotanu Wielkiego - odezwa³ siê cicho. Poniewa¿ lotnicy siedz±cy w
tylnych
rzêdach krzyknêli “G³o¶niej! G³o¶niej!", musia³ powtórzyæ swoje imiê....
W tajemnicy
przed Sally poszed³em do znanego psychoanalityka...
Opowiedzia³em mu wszystko, a on
zgodzi³ siê podj±æ kuracji. S³ono kaza³ p³aciæ sobie za ka¿d± wizytê, ale muszê przyznaæ, ¿e te
seanse doprowadzi³y mnie do pewnego spokoju. My¶lê, ¿e wzi±³ mnie za znudzonego
biznesmena goni±cego za modnym urozmaiceniem sobie...
— Potraktuj to jako przys³ugê, Peter...
— Co z nim jest?
— To twoja dzia³ka. Ja jestem tylko starym lekarzem domowym.
398
— Dobrze — zgodzi³ siê w koñcu Peter. — Niech zadzwoni do mnie.
Teraz George Mellis czeka³ ju¿ w poczekalni. Doktor Templeton nacisn±³ przycisk interkomu.
— Proszê wprowadziæ pana...
Podopieczny wymaga nie tylko karmienia, stwarza opiekunowi wiele okazji by móg³ wykazaæ siê wiedz± i pomys³owo¶ci±...
Uczestnik mo¿e skontaktowaæ siê z innym graczem i wymieniæ do¶wiadczenia, mo¿e tak¿e poprosiæ kogo¶ by zaopiekowa³ siê zwierz±tkiem podczas jego nieobecno¶ci. Innym przyk³adem by³a gra w o¶rodku Heinekena. Polega ona na dowiezieniu Sidney’a – syna milionera do...
– Mia³a na sobie wiele warstw ró¿norakiej odzie¿y, a na grub± opoñczê zarzuci³a szal, co nadawa³o jej nader osobliwy wygl±d...
– Czeka ju¿ przytulny namiot, specjalnie dla ciebie przygotowany, w pobli¿u mojego – odpar³a Jesionna. Przenios³a spojrzenie dalej. – Gdzie jest... Ju¿ dobrze, widzê go. – Rohan nadchodzi³ chwiejnym krokiem drog± prowadz±c± do obozu, zdrow± rêk± d¼wigaj±c spory...
— S³owa, s³owa! — prychnê³a wulgarnie Ruby...
— Groch z kapust±, jakby mnie kto pyta³.
Agnes siêgnê³a po okopcon± lampê naftow± i podnios³a j± z ziemi. Podkrêci³a knot i unios³a wysoko nad naszymi g³owami.
— Mo¿e i groch z kapust± — zgodzi³a siê. — Ale istnieje o¶wiecenie wy¿szej wiedzy. Prawdziwa odpowied¼, która...
— Chcia³am byæ przez chwilê sama, panie Wendland...
Szuka³ oczami jej spojrzenia, ona jednak uporczywie unika³a
wszelkiego kontaktu, usi³uj±c go jednocze¶nie wymin±æ. On jednak
zamierza³ wykorzystaæ nadarzaj±c± siê tak niespodziewanie okazjê, by
z ni± porozmawiaæ. I on uniós³ dumnie g³owê.
— W³a¶ciwie...
Potem znów zdj±³ kask i ³owi³ do niego ksiê¿yc...
..
Zaczyna byæ poetycznie, co?
Wprowadzi³ mnie adiutant. (¯aden z tych, których ju¿ pozna³em.) Gospodarz i w³adca by³ ju¿ niemal w ³ó¿ku, to znaczy siedzia³ na krawêdzi takiej du¿ej ko³yski, wspartej na czterech s³upkach i z moskitier±. Przy nim kuca³ na macie (mimo ¿e...
Ale czas jest jak filtr, który przepuszcza z³e wspomnienia, w pewnym momencie zaczê³am idealizowaæ Polskê...
Jednak postanowi³am, ¿e trzeba ¿yæ tutaj, wgry¼æ siê w ten kraj, zgodziæ w sobie na taki los, bo inaczej bêdê zawsze rozdwojona. To by³a decyzja. A potem przysz³a fala wdziêczno¶ci i szczê¶cia, ¿e nagle dosta³am ojczyznê, ¿e to jest mój kraj, ¿e tutaj nareszcie mogê siê czuæ u...
Po krótkiej chwili odpoczynku Ruby odgarnê³a li¶cie z ubitej ziemi, która stanowi³a
pod³ogê jaskini...
Nabra³a gar¶æ ziemi i przesia³a j± przez palce, aby pokazaæ Adzie to, co
zosta³o w d³oni: kawa³ki wêgla drzewnego i wióry krzemienia. Jasne, ¿e by³y to ¶lady
dawnych ognisk i resztki wyrabianych tu niegdy¶ grotów strza³. Adê szczególnie podnios³a na
duchu...
U moich pocz±tków stoj± Torsten Hammaren i Herbert Grevenius jako nieprzekupni
surowi anio³owie...
Od Hammaréna nauczy³em siê rzemios³a, od Greveniusa pewnego
porz±dku my¶lowego. Podszczypywali mnie, ugniatali i wskazywali mi drogê.
Z³e recenzje i inne publiczne upokorzenia drêczy³y mnie nadmiernie. Grevenius
powiedzia³: — Wyobra¼ sobie narysowan± kred±...
131
— Zapomnia³am kupiæ m±ki i nie mam ju¿ ani s³oiczka wi¶ni — odpowiedzia³a z rozbrajaj±c± szczero¶ci±...
— Gotujê krupnik, twoj± ulubion± zupê.
— Nienawidzê krupniku! To najgorsza zupa pod s³oñcem — buntowa³am siê. — Ju¿ nawet nie pamiêtasz, co ja lubiê.
— Pamiêtam, pamiêtam — mówi³a spokojnie. — Oprócz kaszy i kie³basy nic innego nie mia³am.
— I tak ju¿ chyba pozostanie —...
Mówiono o nas...
Rbit wskoczy³ na bufet i beztrosko leg³ na nim jak d³ugi. Potem wypadki potoczy³y siê jak lawina; brunatna, ow³osiona d³oñ szarpi±ca kocura za ogon, rozkurczaj±ce siê jak stalowa sprê¿yna miê¶nie ³ap i grzbietu, cios.
- Aaaa!!
Zgiêta wpó³ barczysta sylwetka. Krew...
Strona 102 / 112 • 1 ... 99, 100, 101, 102 , 103, 104, 105 ... 112