Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Wiele innych barokowych koœcio³ów, których budowê rozpoczêto na pocz¹tku XVII w., czeka³o na ukoñczenie jeszcze d³ugo po zakoñczeniu okupacji szwedzkiej. Nale¿a³ do nich koœció³ Karmelitów (1630) na Krakowskim Przedmieœciu oraz koœció³ Pijarów na ulicy D³ugiej (1681); klasztor Sióstr Sakramentek wybudowany przez królow¹ Marysieñkê na Nowym Mieœcie, koœció³ Kapucynów i koœció³ Œwiêtego Krzy¿a (1696), dzie³o Bellottiego, usytu- owany w pobli¿u pa³acu Kazimierzowskiego. Motywy dewocyjne sta³y siê inspi- racj¹ dla Augusta II, który w latach 1724-31 zbudowa³ Aleje Ujazdowskie - d³u- g¹, prost¹ alejê, której lipy kry³y w swym cieniu dwadzieœcia osiem kaplic - stacji Mêki Pañskiej. Za panowania Stanis³awa Augusta katolickie budowle Warszawy przyæmi³a sw¹ wspania³oœci¹ rotunda koœcio³a ewangelickiego, zaprojektowana w latach 1777-79 przez Szymona Bogumi³a Zuga. Równie aktywnymi budowniczymi byli magnaci. W XVI w. mieszczanie Warszawy czêsto skar¿yli siê królowi na spustoszenie, jakie w ich ogrodach i do- mach, a tak¿e poœród ich ¿on i s³u¿by, czyni³y magnackie œwity, z rozkazu mar- sza³ka koronnego przymusowo kwaterowano podczas sesji sejmowych. Dwora- 297 Tom I. 2. ¯ycie i œmieræ Rzeczypospolitej Polski i Litwy (1569-1795) cy najwyraŸniej potrzebowali w³asnych domów w mieœcie. Blask pierwszych takich budowli - Kazanowskich, Koniecpolskich, Krasiñskich, Ossoliñskich, Da- ni³owiczów czy Radziwi³³ów - szybko przyæmi³o ca³e znakomite pokolenie ma- gnackich pa³aców z czasów panowania Sobieskiego, których projektantem by³ holenderski architekt Tylman van Gameren. Nowy pa³ac Krasiñskich, zamó- wiony przez referendarza koronnego Jana Dobrogosta Krasiñskiego (1640-1717), czy te¿ B³êkitny Pa³ac Potockich, dorównywa³y rozmachem samemu Zamkowi Królewskiemu. W w. XVIII wœród olœniewaj¹cych elegancj¹ punktów orienta- cyjnych stolicy znalaz³ siê zbudowany na planie podkowy pa³ac Mniszchów (1714), przebudowany pa³ac Pod Blach¹ (1720), przylegaj¹cy do Zamku Kró- lewskiego, podarowany póŸniej ksiêciu Poniatowskiemu przez jego królewskie- go stryja, czy „Hotel" Franciszka Bieliñskiego, z wnêtrzami w stylu francuskie- go rokoka. Magnatom miasto zawdziêcza³o w du¿ej mierze sw¹ planow¹ rozbudowê - zw³aszcza na terenie jury dyk, czyli dzielnic posiadaj¹cych w³asne dokumenty lo- kacyjne i wy³¹czonych spod w³adzy miejskiej. By³y one miniaturowymi replika- mi prywatnych miast magnackich na terenie kraju i ka¿da z nich mia³a w³asn¹, odrêbn¹ administracjê. Jako pierwszy da³ przyk³ad w tej dziedzinie starosta Jan Grzybowski, który w r. 1610 otrzyma³ od króla przywilej na za³o¿enie Grzybowa. Wkrótce potem za³o¿ono Dziekankê (1617) i Zadzikowsk¹ (1638). Nowe Leszno (1648) nale¿a³o do kalwiñskiej rodziny Leszczyñskich i by³o gniazdem dysydenc- kiej polityki. Muranów wzi¹³ sw¹ nazwê od nazwiska nadwornego architekta Sobieskiego, wenecjanina Bellotti da Murano. Po³o¿ony na prawym brzegu Wis³y Skaryszew (1648), w³asnoœæ biskupa p³ockiego, sta³ siê zacz¹tkiem przysz³ego przedmieœcia Warszawy - Pragi. Le¿¹cy na po³udniu Czemiaków nale¿a³ do Sta- nis³awa Herakliusza Lubomirskiego (1642-1702), który ufundowa³ tam klasztor Bernardynów oraz wybudowa³ sztuczne jezioro i rodzinne mauzoleum. Wielopo- le (1693), po³o¿one w czêœci zachodniej, by³o dzie³em kanclerza wielkiego ko- ronnego Jana Wielopolskiego (zm. 1688); Tamka, Aleksandria (1670), Kapitulna, Ka³eczyn, Bo¿ydar (1702) i Ordynacka rozci¹ga³y siê wzd³u¿ dzisiejszego Nowe- go Œwiatu. Ostatnia z warszawskich jurydyk, wybudowana w 1739 r. przez woje- wodê podolskiego Jana Jakuba Zamoyskiego (zm. 1790), le¿a³a wokó³ przebudo- wanego pa³acu Gniñskich (obecnie siedziba Towarzystwa im. F. Chopina). Bieli- no (1757) za³o¿y³ marsza³ek wielki koronny Franciszek Bieliñski (1683-1766) w rejonie dzisiejszej ulicy Marsza³kowskiej. Marienstadt (1762) i Stanis³awów (1768) na Powiœlu, poni¿ej dzisiejszej ulicy Nowy Œwiat, by³y w³asnoœci¹ Stani- s³awa Augusta, który sprzeda³ je radzie miejskiej w zamian za tereny przylegaj¹ce do parku £azienkowskiego. Jurydyki stanowi³y pe³ne odbicie osobowoœci wiel- kich magnatów. Choæ w r. 1764 potêpione przez sejm, zosta³y ostatecznie zlikwi- dowane dopiero w 1791 r