Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard
W końcu 1941 r. i w 65 Jovanović, Odnoś, s. 81, 83. .panią antywolnomularska 271 -iącach następnego większość internowanych zwolniono. Przypuszczal-. nastąpiło to pod wpływem rozwoju sytuacji wewnętrznej. Koła rządo-L zaczęły dochodzić do wniosku, iż represje te dotknęły środowiska nie iowiące dla nich niebezpieczeństwa, a w określonych sytuacjach nawet luszone do współpracy z serbskimi kwislingami i okupantem. Pewną :ię odgrywać tu mogła okoliczność, iż środowisko "sztuki królewskiej" Etycznie bliskie było kierunkowi gen. Draży Mihajlovicia66. Los obediencji bułgarskiej i jugosłowiańskiej stał się udziałem również ;elkiej Loży Finlandii. Okoliczności zewnętrzne takiego jej finału nieco wypominały tu sytuację bułgarską. Podobnie bowiem jak tam, epilog istąpił w momencie, gdy adept lożowy zajmował najwyższe stanowisko twowe. W grudniu 1939 r. jeden z weteranów "sztuki królewskiej" nlandii i były dostojnik jej Wielkiej Loży Risto Ryiti stanął na czele -i, w rok później został nawet wybrany prezydentem kraju. Ze stanowa tego ustąpił dopiero latem 1944 r. Mimo to konsekwencją polityki .lżenia do Niemiec było również i tu przerwanie - przypuszczalnie -~.ej czy bardziej dobrowolne - działalności wolnomularskiej67. Niebohaterski finał wielkich lóż Bułgarii, Jugosławii i Finlandii uszedł ;ze kontynentalnego wolnomularstwa zachodnioeuropejskiego. Od-nie niż w przypadku obediencji rumuńskich, czechosłowackich, łąckiej czy polskiej nie znalazł nawet odbicia w jego periodykach, tą pozostał już z nich wówczas na kontynencie jedynie miesięcznik .na", organ Wielkiej Loży Szwajcarii. Absorbowały go bowiem niepo-e wtedy wydarzenia w znacznie bliższych geograficznie regionach i lożowego. Oto bowiem Francja, dotąd będąca przykładem potęgi =.-ów "sztuki królewskiej", stała się po zakończeniu 22 czerwca fran- -niemieckich działań wojennych terenem ekscesów antywolnomular- przypominających wydarzenia włoskie w pierwszych latach po a do władzy faszystów. ad Sekwany dochodziły ponadto niepokojące wiadomości o ducho- załamaniu się niejednego adepta "sztuki królewskiej". Niektórzy .. nawet głosić teorie rasowe, przewidywali szybką kapitulację •;'jćjc:ej Brytanii i zachowanie przez USA postawy neutralnej, z czego -"'ciągali konkluzję o potrzebie - w imię ratowania Francji - prowadze-i p:I:tyki kolaboracji z Niemcami. Pewien młody utalentowany i roku- •rjr iuże nadzieje adept loży zgłosił wystąpienie z niej umotywowane 85-101; Yinatrel, Communisme, s. 176. Wólnomularzami mieli być naj-1 pracownicy Mihajlovicia - Dragiśa Vaśić i Stevan Moljević. Jovanović, 91. Dictionnaire, s. 494. Mowa tu ogólnikowo, bez podania daty, o "zakazie 272 Koniec epoki i agonia ruchu (1939 - U kształtowaniem się we Francji i Europie "nowego porządku, w który: nie będzie miejsca dla wolnomularstwa"68. W tej atmosferze, gdy ponadto Rada Ministrów - naciskana prz-: O. Abetza - 2 sierpnia powierzyła strażnikowi pieczęci Raphaelowi A bertowi opracowanie projektu prawa o rozwiązaniu stowarzyszeń tajny wydarzenia zaczęły się częściowo toczyć według schematu dobrze znai:. z nie tak dawnych dziejów wolnomularstwa w Europie Srodkowo-Wsch niej. Chory przewodniczący Rady Zakonu Wielkiego Wschodu, A. Gi sier, zdobył się na krok rozpaczliwy. Kierując się pragnieniem uchroń ludzi kielni i młotka od represji, 7 sierpnia - w 6 dni po decyzji obedi jugosłowiańskiej o samorozwiązaniu się - wystosował do Ph. Petaina kontrasygnowany przez sekretarza Rady L. Yillarda. Zawiadomił go. w imię jedności narodowej poświęca wolnomularstwo i rozwiązuje Wie Wschód oraz podległe mu loże. Zarazem bronił w tym piśmie wolnorr. larstwo przed na j powszechnie j stawianymi mu zarzutami zależności zagranicy i tajności. W 6 dni później zostało wydane prawo zakaz wszelkich tajnych stowarzyszeń i zarządzające konfiskatę ich ma,_ ruchomego i nieruchomego oraz archiwów i bibliotek. Oparty na i dekret z 19 sierpnia rozwiązał Wielki Wschód i Wielką Lożę, zaś póś szy -z 27 II1941 r. - Wielką Lożę Narodową i Niezależną, Fedei Francuską "Droit Humain" i Towarzystwo Teozoficzne. Na pierwsze z zarządzeń wykonawczych zareagował w dniu jego ukazania się były mier Camille Chautemps, wolnomularz najwyższych stopni wtajerr.-nią, depeszą do Petaina, w której oświadczył, iż dobrowolnie podpór: wuj e się nowemu zarządzeniu, kierując się "poczuciem obowiązku :: tycznego, który każe mi odrzucić wszelkie względy osobiste bądź idee giczne" 69