Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

W księdze pierwszej, przedstawiającej początki Rzymu, dużo miejsca zajmuje opis obyczajów, religii Rzymian starożytnych, a także deskrypcja świątyń pogańskich. Jak przystało na autora prze- 154 wodnika, Wargocki zamieścił tu wiadomości o cieplicach i łaźniach miejskich. W księdze drugiej, dotyczącej Rzymu chrześcijańskiego, ograniczył wła- ściwy opis do charakterystyki kościołów (ukazał ich wnętrza, wygląd kaplic, obrazów świętych itd.). Skupił się nie na ich architekturze, lecz sprawach prak- tycznych, ważnych dla staropolskiego peregrynanta-katolika w Wiecznym Mieście. Zamieścił więc informacje o grobach świętych, ich relikwiach i od- pustach. W swym przewodniku, na zakończenie księgi drugiej, przytoczył frag- ment z 95 psalmu z Psałterza Dawidowego w tłumaczeniu Jana Kocha- nowskiego. W ogóle dość bogata jest rama delimitacyjna utworu - wstęp, przedmowa i zamknienie towarzyszą każdej z ksiąg. Ich problematyka do- tyczy jednak kwestii w tym miejscu dla nas nieistotnych - porównania Rzymu pogańskiego i chrześcijańskiego (zwycięża harmonijny obraz świata chrześcijańskiego)26. W późniejszych czasach nadal ukazywały się traktaty geograficzne, różnego rodzaju niezmiernie popularne kompilacje o charakterze geogra- ficzno-podróżniczym, podręczniki geograficzne (np. autorstwa jezuity Ka- rola Wyrwicza), słowniki (np. Franciszka Siarczyńskiego), nie były to jed- nak dzieła interesujące badacza chorografii. Prawdziwy rozkwit różnych form piśmiennictwa geograficznego przyniosły epoki oświecenia i romantyzmu. Choć w powstałych wów- czas i później utworach nie znajdujemy chorografii w „czystej postaci gatunkowej", to jednak nie zaniknęła ona całkowicie. Wtopiła się w różnego rodzaju formy użytkowe: przewodniki i foldery turystyczne oraz gatunki literackie czy paraliterackie: relacje z podróży i opisy krajów, regionów, reportaże z podróży. Znaleźć ją można również w podręcz- nikach geografii (zwłaszcza tzw. geografii regionalnej). Jak daleko od znanych starożytności i literaturze staropolskiej chorografii odeszła współczesna literatura, niech świadczy swoista topografia Nowego Jorku, której autorem jest Miron Białoszewski27. "Zob. szerzej H. Klimczakowa: Andrzej Wargocki i jego przewodnik po Rzy- mie. „Filomata" 1992, s. 102-114. "Zob. szerzej D. Rott: Oswajanie przestrzeni. O „AAAmeryce" Mirona Biało- szewskiego. „Akcent" 1992, nr l. 255 Zakończenie adając chorografie, obserwowałem problematykę „życia" gatunku - inicjowanie, odtwarzanie wzorców gatunkowych, ale i kształtowanie się jego nowych odmian, co świadczy o otwartości systemu gatunkowego. Opis terminologiczne- go i pojęciowego aspektu staropolskich chorografii ujawnił, że w literaturze staropolskiej gatunek ten ulegał stopniowym przemianom, spowodowanym zauważalną już wcześniej w literackiej praktyce starożytnych dużą pojemnością gatun- ku. Funkcja chorografii, u początków jedynie użytkowa, w najlepszych realizacjach gatunku zostaje wyparta przez estetyczną. Chorografie miały dużą zdolność multiplikacji gatunkowej'; tworzyły zróżnicowane odmiany gatunkowe, które często współistniały w obrębie jednego przekazu (np. elementy hydrografii, topografii, traktatu historyczno-etno- graficznego w Traktacie Macieja z Miechowa). Ta „hete- rogeniczność" struktury gatunkowej ułatwiła ponowne wchłonięcie chorografii przez piśmiennictwo geograficzne. * * * Budowę chorografii dość ściśle określa konwencja. Forma gatunku ukształtowała się pod wpływem czynników ' Terminu tego używam w znaczeniu, które nadał mu Jan Trzy- nadlowski w rozprawie Zmienność i trwałość gatunku literackie- go. W: Genologia polska. Wybór tekstów. Red. E. Miodońska- -Brookes i in. Warszawa 1983, s. 40. pozaliterackich (rozwój horyzontu geograficznego) i literackich (praktyka twórcza, teoria retoryczna, recepcja innych dzieł chorograficznych) Chorografia stanowi systematyczny opis przestrzeni (najczęściej zamie- szkanej) - kraju, regionu, miejsca (wtedy mamy do czynienia z jej odmia- ną- topografią). Elementem odróżniającym ją od kosmografii jest większa konkretność i szczegółowość. Tematem chorografii staje się opis (o róż- nym stopniu dokładności) poszczególnych części ziemi: lądów, mórz, gór, rzek, jezior itp. To on będzie stanowił główny - tematyczny - wyróżnik gatunkowy. Chorografia przedstawia też znane autorowi (choć trudno za- wsze mówić o pełnej autopsji, czasem są to, przynajmniej w części, dzieła kompilacyjne) zjawiska geograficzne i obiekty charakterystyczne dla danej przestrzeni. To jednocześnie dominanta treściowa gatunku2. Gatunek skodyfikował w okresie aleksandryjskim Klaudiusz Ptolemeusz, a kolejną antyczną wzorcową realizację stanowiła chorografia Pom- poniusza MeH. W literaturze polskiej, jak pamiętamy, zasadniczy schemat gatunku stworzył Gali Anonim, a szczytowym jego osiągnięciem była Cho- rografia Jana Długosza, a następnie Traktat Macieja z Miechowa. Należy pamiętać, że rozwinięta chorografia opisuje przestrzeń zawsze jako siedzibę człowieka i miejsce ważnych wydarzeń historycznych, roz- grywanych w czasie. Ten humanistyczny aspekt pozwala jednocześnie na wyróżnienie jej odmiany katalogowej, która zawiera jedynie suchy spis nazw, czasem uzupełniony tylko współrzędnymi geograficznymi. Oprócz tej odmiany gatunkowej możemy wydzielić również hydrografie (wyznacznikiem jest podanie systematycznego opisu rzek), topografie (kryte- rium wyróżniające stanowi tu niewielki obszar opisywany) oraz mieszane struktury gatunkowe (szczegółowy opis najczęściej niewielkiej przestrzeni, powstały w wyniku podróży), w których obrębie trudno jednoznacznie oddzie- lić chorografie lub topografię od relacji z podróży (taka procedura byłaby zresztą sztuczna i prowadziłaby do znacznych uproszczeń klasyfikacyjnych). Schemat gatunku mogą wypełniać dodatkowo informacje historyczne, o florze i faunie, obyczajach mieszkańców i inne, determinowane przez opisywane terytorium, osobę autora i cel przekazu