Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

W „miłości namiętnej" fizyczne p°sl danie przedmiotu miłości nie jest bowiem, jak w Z'flTn is Ibidem, s. 33 - 34. « Ibidem, s. 54. physiąue, celem samym w sobie, „oddanie się jest tu nie tyle szczytem szczęścia, ile ostatnim krokiem do niego" 15 — stwierdza autor rozprawy. Człowiek kochający namiętnie osiągnąć może zresztą spełnienie swej miłości nawet wówczas, gdy nigdy fizycznie nie zdobędzie swej ukochanej. „Miłość na sposób Wertera kryje osobliwe rozkosze, po roku do dwóch kochanek ma, można rzec, już jedną duszę z przedmiotem kochania i to rzecz dziwna, nawet wzgardzony przez ukochaną"16. I właśnie owo poczucie „jedności" z ubóstwianym przedmiotem daje kochającemu poczucie najgłębszego szczęścia, jest ostatecznym spełnieniem jego miłosnych pragnień. Uamour passion dostarcza człowiekowi bogactwa doznań, których z niczym, zdaniem Stendhala, nie da się porównać. „Zagarnia całą duszę, wypełnia ją obrazami to szczęśliwymi bez granic, to rozpaczliwymi, ale zawsze wzniosłymi i czyni ją nieczułą na resztę istnienia" 17. Wzory charakteryzowanej przez siebie miłości dostrzega Stendhal w namiętnym uczuciu Heloizy do Abelarda, w zasadach miłości prowansalskiej, w uczuciach łączących Julię i Saint-Preux, w przeżyciach Wertera. Nie ulega więc kwestii, że Stendhalowska l'amour Passion jest werbalizacją przesłanek drugiego typu idealnego miłości. „Ubóstwienie" przedmiotu miłości, Pragnienie, by być z nim „jedną duszą", by „chcieć tego tylko, czego chce umiłowany", wyłączność i podporządkowanie miłosnej namiętności wszystkich innych ^Praw życia — to wspólne cechy tego typu miłości, °?ego konkretne wzory znajdowaliśmy zarówno w mi- 6 ° Tristanie i Izoldzie, jak w relacjach o doznaniach ycznych, listach Heloizy do Abelarda i w osiemna- !S,^»,S. 109. „ bidem, t. n, s. 58. ' ,: «»i o'niuw.:.^ ••- v'. •• • 1*1 140 stowiecznych powieściach Rousseau i Goethego. I właśnie rozumienie miłości jest na ogół, na podstawie dzieł pisarzy epoki romantyzmu, czerpiących z tej tradycji, określane jako „miłość romantyczna". Lecz ten wzór miłości, który jest bliskim mistycyzmowi pragnieniem osiągnięcia absolutnej jedności z ubóstwianą kochanką, budzi w konfrontacji z realiami życia ironię. Częściej albowiem zdarza się, iż kochanek wyznający zasady miłości romantycznej ubóstwia kolejno różne jedyne i niepowtarzalne kobiety, niż że rozstaje się z życiem, aby w śmierci znaleźć ostateczne spełnienie swych nie dających się inaczej zrealizować pragnień. Rzecz jasna, zdarzają się nawet i w życiu przypadki samobójstw miłosnych w stylu Wertera, spotyka się też czasami przypadki dozgonnej wierności, lecz na ogół życie wyznawców romantycznego stylu kochania toczy się zwykłym trybem, o czym świadczą zresztą dowodnie biografie twórców literackich wcieleń tej miłości. Romantyczna ironia, zrodzona z konfrontacji wyznawanego ideału z realiami życia, podważa tristanowsko--werterowską tradycję, sugerując, iż prawda o miłości zawarta jest nie tyle w historiach opiewających namiętność „silniejszą od śmierci", co w perypetiach zbliżonych do losów legendarnego Don Juana. Romantyk, choć nie lubi się do tego przyznawać, kocha namiętnie nie tę jedną, jedyną i niepowtarzalną, lecz wiele różnych-za każdym razem „jedynych" i „niepowtarzalnych". Tę gorzką „prawdę" odsłoni z całą bezwzględnością Byronowski Don Juan. Oto list pisany do młodziutkie!0' szesnastoletniego Juanka przez jego pierwszą kochanK? Julię: . „Miłość mężczyźnie nie jest życiem całym, Dla kobiet miłość — jedyne istnienie, , , Jemu być wolno ambitnym i śmiałym, u Zdobywać sławę, majątek, znaczenie, Napełniać serce rozkoszą i szałem, Każda u niego trudność w jednej cenie, ^ '* On wszystkie dobra ma — kobieta jedno: *° Kochać i kochać i być zawsze biedną" ls. l choć młodociany Don Juan, czytając ten list, woła z romantycznym zapałem: „Prędzej to morze utopi się w niebie, Niżeli inną nad ciebie przełożę, Niż inną kiedy pokocham — prócz ciebie, '-'!•• ' •- Nie dla mnie balsam powtórnej miłości" 19... lecz jego losy będą wędrówką od jednej kochanki do drugiej, a „śmierć z miłości", „mury klasztoru", „nie-wysłowiona tęsknota", staną się udziałem nie jego samego, lecz tylko kochających go kobiet. Według słów Byrona bowiem: „Kobieta wszystko stawia na tę kartę, Gdy przegra, to jej nic oprócz tęsknicy I żalu życie nie odda rozdarte"20... Miłość w stylu Tristana, prowansalczyków, Heloizy, Julii, Wertera jest więc dla Byrona jedynie wzorem >,miłości kobiecej". Mężczyzna, nawet gdy kocha namiętnie i w danej chwili wierzy w wyłączność swych Uczuć, pozostaje wiecznym Don Juanem. Odkrycie to nie niweczy jednak bynajmniej samego pojęcia „romantycznej miłości", zmienia tylko nieco jego treść. Miłość °mantyczna może być bowiem także rozumiana jako antiętne pragnienie posiadania wybranego przedmiotu C2;uć. Tak więc traktując wzór „męskiej miłości" jako enasyconą pasję zdobywcy — Byron dostrzeże główny .8 j ' Ibirt yr°n> Don Juan- Warszawa 1959, PIW, s. 68. » ," em' s. 80. CJe'n, s. 125. 14S wyróżnik romantycznej miłości jedynie w aktualne! sile pragnień kochającego podmiotu. Poza nurtem oficjalnej literatury romantycznej p0, zostaje utwór, w którym najbardziej posunięta została analiza miłości typu zdobywczego — Dziennik uwodziciela S0rena Kierkegaarda. Konfrontacja pragnień namiętnego kochanka Stend-hala z pragnieniami Kierkegaardowskiego uwodziciela pozwoli na wyraźniej sze niż dotąd uchwycenie różnicy między pierwszym i drugim typem idealnym miłości. Charakteryzując Johanesa, bohatera swojej powieści, Kierkegaard stwierdza: „Był on uwodzicielem dusz, a nie ciał". „Jedynym jego dążeniem było rozbudzić namiętność i doprowadzić ją do owego stanu anarchii, w którym kobieta rzuca się w odmęt gotowa na wszystko. A dopiąwszy tego, zrywał wszelkie stosunki, usuwał się od swej ofiary, nie wspominał ani słowem o miłości, nie ponawiał zaklęć i przyrzeczeń" 21. Notatki Johanesa (utwór ma formę dziennika bohatera) pozwalają czytelnikowi zrozumieć motywy jego działań. Oto niektóre spośród licznych uwag Kierkegaardowskiego uwodziciela na temat miłości: „im więcej oddania się w miłości, tym bardziej zajmująca jest ta miłość" 22