Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Jak się wydaje, osoby o wysokim poczuciu własnej wartości są mniej ograniczone przez swój aktualny wizerunek społeczny w porównaniu do ludzi oceniających siebie nisko, którzy są mniej skłonni zaryzykować i próbować przeciwstawić się oczekiwaniom otoczenia (Baumeister, 1982b). Baumeister odkrył też, że ponieważ ludzie czują się związani cudzymi oczekiwaniami, czasami starają się osłabić wywierane wrażenie, jeśli w ich mniemaniu inni spodziewają się po nich zbyt wiele (Baumeister, Cooper i Skib, 1979). Ostatnio zaś dowiódł, iż jednostka świadoma tego, że inni otrzymają informacje na jej temat, jest mniej skłonna do pomijania negatywnych informacji o sobie (Baumeister i Cairns, 1992). wiem, czemu mnie cieszy , że jego zainteresowanie tymi problemami wynikło po części z nauk mitycznego don Juana. Sukcesy autoprezentacyjne Ludzie przekonani, że inni postrzegają ich pozytywnie, na ogół powstrzymu-ią się przed próbami dodatkowego wywierania korzystnego wrażenia; wolą raczej manifestować skromność. Jednostka przedstawia siebie w korzystnym świetle, jeśli w jej mniemaniu inni nie zdają sobie sprawy z jej sukcesów, ale zachowuje się skromnie w wypadku, gdy inni wiedzą lub mają się dowie-izieć, jak świetnie jej poszło (Ackerman i Schlenker, 1975; Baumeister i Jo-les, 1978). Skromność ma sens, jeśli otoczenie i tak zdążyło już sobie wyrobić o danej )sobie korzystne zdanie. Rzecz nie tylko w tym, że ludzie pozytywnie reagu-ą na umiarkowaną skromność (Schlenker i Leary, 1982a); niewiele można łyskać, starając się wywrzeć jeszcze lepsze wrażenie na kimś, kto i tak jest >ełen uznania. Ludzie skłonni są niekorzystnie odbierać osobę, która trąbi ) swoich sukcesach. Jeśli jednak otoczenie nie odebrało jeszcze pozytywnego vrażenia w związku z daną osobą jej pełne skromności autoprezentacyjne )świadczenia mogą zostać potraktowane jako wierny opis faktów i inni dojdą 10 wniosku, że osoba ta rzeczywiście nie ma zbyt dobrych wyników (Schlen-cer i Leary, 1982a). Otoczenie może też nabrać przekonania, iż rzeczonej oso-)ie brakuje pewności siebie (Schlenker, 1980). Autoprezentacjaopierająca się na skromności może też odnieść przeciwny ikutek, jeżeli inni zinterpretują ją jako dowód nonszalancji. Jeśli ktoś po-:ornie nie dba o przedstawienie swoich dobrych stron, to inni mogą odnieść vrażenie, że nie są dla tej osoby warci podejmowania autoprezentacyjnego vysiłku. Na przykład lekceważenie cudzych komplementów (,,No to co? To Irobiazg") może doprowadzić innych do przekonania, że ich opinie są nam ibojętne. Ponadto okazywanie obojętności w stosunku do własnych sukcesów noże sprawić wrażenie, że powodzi nam się tak świetnie i jesteśmy tak pew- 11 siebie, że zaczęliśmy ignorować sukces. Wychodzimy wówczas raczej na'py-załków niż na osoby skromne. Osobiście odnoszę takie wrażenie w stosunku [o znanych mi naukowców, którzy jakby nie odczuwali żadnej przyjemności, :iedy ich maszynopis zostanie zaakceptowany do publikacji w czasopiśmie taukowym. Każdy badacz, który taki fakt kwituje wzruszeniem ramion, mu-i być niezwykle przyzwyczajony do sukcesu, stracił zdolność do odczuwania irzyjemności albo operuje wywieranym wrażeniem. A zatem, paradoksalnie, krajna skromność może zostać zinterpretowana jako oznaka arogancji (Pin Turndorf, 1990). AKTUALNYWIZERUNEK SPOŁECZNY 135 Porażki autoprezentacyjne Chociaż ludzie starają się, jak mogą, czasami zdarzają się rzeczy, które zagrażają ich wizerunkowi w oczach otoczenia: publiczna porażka rujnuje czyjś obraz osoby kompetentnej i odnoszącej sukcesy; wychodzą na jaw ukrywane dotąd informacje na temat czyichś słabości lub wykroczeń; ktoś zachowuje się w sposób sprzeczny ze swoją rolą (powodowany na przykład gniewem, namiętnością albo pod wpływem alkoholu); inni celowo poniżają daną osobę; ktoś traci kontrolę nad swoim ciałem, wywierając tym samym niekorzystne wrażenie (na przykład potknie się niezgrabnie, puści bąka w towarzystwie albo zapomni zapiąć rozporek). Wizerunek społeczny i towarzysząca mu reputacja to kruche konstrukcje, które mogą ulec mniejszej lub większej destrukcji na skutek najróżniejszych codziennych wydarzeń. Wypadki, które w oczywisty sposób (i czasem nieodwracalnie) rujnują wizerunek jednostki w oczach otoczenia, nazywać będziemy autoprezentacyj-nymi tarapatami. Do tarapatów autoprezentacyjnych dochodzi w sytuacji, kiedy wydarzenia mają niepożądany wpływ na wizerunek, który człowiek sobie przypisuje lub chciałby sobie przypisywać (Schlenker, 1980). W niniejszym dziale przeanalizujemy przyczyny tarapatów autoprezentacyjnych, przyjrzymy się reakcjom emocjonalnym na takie wydarzenia i omówimy taktyki autoprezentacyjne stosowane w celu odzyskania utraconego wizerunku. Rodzaje tarapatów autoprezentacyjnych Nigdy nie brak sposobu, w który moglibyśmy wywrzeć niekorzystne wrażenie i zaprezentować całkowicie niepożądany wizerunek własnej osoby. Wystarczy sekunda, aby interakcja potoczyła się złym torem, i wychodzimy na niekompetentnych, głupich, niezdarnych, nieuprzejmych, niemoralnych, egocentrycz-nych, niewrażliwych, zapominalskich itd. Próbę uporządkowania tarapatów autoprezentacyjnych podjęło kilku teoretyków (zob. Edelmann, 1987; Sattler, 1966; Wienberg, 1968), ale najpełniejszy ich opis zawarty jest w pracy Row-landa Millera. (Miller był studentem Barry'ego Schlenkera, a zatem można go dopisać do „drzewa genealogicznego" zwolenników autoprezentacji). Miller (1992) poprosił studentów uniwersytetu o opisanie ostatniej budzącej zakłopotanie sytuacji, w której się znaleźli. Na podstawie ich wypowiedzi stworzył cztery główne kategorie krępujących okoliczności. Zachowania indywidualne T> '________l__j_____* _ J _j_____________11 ' _1 l j_ ' 1J l T. _' ___1__ powodowanych własnym zachowaniem jednostki. Publiczne uchybienie lormom polega na pogwałceniu norm lub niespełnieniu oczekiwań otocze-da