Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Nale¿¹ tu Mk 2,28; 2,10; Mt 8,20 oraz podstawowa forma Mk 9,31. 314 Autorytet Jezusa wynikaj¹cy z pos³annictwa sposób mówienia przeznaczony by³ nie dla ludu, lecz dla uczniów, którzy w³aœnie mogli go zrozumieæ. Wreszcie dalszy kierunek badañ przyjmuje za punkt wyjœcia logia mówi¹ce o ziemskim Synu Cz³owieczym. Wy- chodzi siê przy tym czêsto od aramejskiego odpowiednika bar nasza, co podobno w jêzyku Jezusa oznacza³o równie¿ po prostu „cz³owiek" i mog³o byæ u¿ywane w taki sposób, ¿e mówi¹cy w ogóln¹ wypowiedŸ o cz³owieku w³¹cza³ siebie, a wiêc np.: Przeze mnie, Jezusa, mo¿e równie¿ cz³owiek odpuszczaæ grzechy (Mk 2,10); Cz³owiek jak ja, Jezus, nie ma miejsca, gdzie by g³owê móg³ oprzeæ (Mt 8,20). Ogólna wypowiedŸ o cz³owieku przybra³a postaæ tytu³u chrystologicznego albo te¿ mog³a zostaæ postawiona obok niego'4. W zwi¹zku z nieco osza³amiaj¹cym bogactwem propozycji interpreta- cyjnych trzeba powiedzieæ, co nastêpuje: Teza, ¿e w poszczególnych sentencjach na temat Syna Cz³owieczego chodzi o ogóln¹ wypowiedŸ o cz³owieku, nie jest przekonywaj¹ca. Pomijaj¹c ju¿ kontrowersyjn¹ problematykê filologiczn¹, trzeba zapytaæ, kto spoœród uczniów Jezusa by³by w stanie zrozumieæ, ¿e mówi¹c w tak osobliwy sposób ma On w³aœciwie na myœli siebie samego. Wynikaj¹cy st¹d sens sprowadza siê do bana³ów, jak w przypadku Mt 8,20. Lepiej za³o¿yæ, ¿e wszystkie wypo- wiedzi na temat Syna Cz³owieczego, czy to pochodz¹ce od Jezusa, czy te¿ powsta³e póŸniej, u¿ywaj¹ tego wyra¿enia w sensie tytularnym. Pytanie o zrozumia³oœæ nale¿y te¿ skierowaæ pod adresem Goppelta, który uwa¿a, ¿e Jezus mówi³ do swoich uczniów w sposób zawoalowany. Otó¿ z ewan- gelii nie wynika, jakoby logia na temat Syna Cz³owieczego by³y adreso- wane tylko do uczniów. Natomiast Syn Cz³owieczy i panowanie Boga daj¹ siê ze sob¹ pogodziæ. Ju¿ H.E. Tódt wskaza³ na treœciowy i strukturalny paralelizm wypowiedzi o Synu Cz³owieczym i o Basilei. G³ówne treœci przepowiadania, jak s¹d, nawrócenie, mo¿na spotkaæ w obu grupach wypowiedzi35. Wysoce uderzaj¹cy fakt, ¿e tylko Jezus mówi o Synu Cz³owieczym i ¿e u synoptyków nie spotykamy wypowiedzi o Jezusie jako Synu Cz³owieczym, maj¹cej formê wyznania, mo¿na w sposób zadowalaj¹cy tym tylko t³umaczyæ, ¿e wypowiedŸ o Synu Cz³owieczym pojawi³a siê w jakiœ sposób w przepowiadaniu Jezusa. Do tego dochodzi charakterystyczne dla £k 12,8 rozró¿nienie miêdzy mówi¹cym podmiotem a Synem Cz³owieczym. Interpretatorzy, którzy chc¹ odmówiæ Jezusowi 34 Por. C. Colpe: ThWNT VIII 404^(08.433-465. ?" Menschensohn 298-316. Autorytet Jezusa wynikaj¹cy z pos³annictwa 315 autorstwa jakiejkolwiek wypowiedzi o Synu Cz³owieczym, winni w sposób przekonywaj¹cy wyt³umaczyæ, dlaczego we wspólnocie wierz¹cych powsta³o to dziwne rozró¿nienie miêdzy Jezusem a Synem Cz³owieczym i dlaczego potem logia o Synu Cz³owie- czym w³o¿ono wy³¹cznie w usta Jezusa. £k 12,8n nale¿y uznaæ za autentyczne s³owa Jezusa i za punkt wyjœcia dla chrystologii pos³uguj¹cej siê tytu³em Syna Cz³owiecze- go. Znaczy to, ¿e w obrêbie grup wypowiedzi o eschatologicznym, ziemskim i cierpi¹cym Synu Cz³owieczym linia rozwojowa za- czyna siê od tego pierwszego. Mówi¹c powy¿ej o ¿ydowskiej mesjanologii u¿ywaj¹cej pojêcia Syna Cz³owieczego, przedstawili- œmy podobn¹ liniê rozwojow¹, przebiegaj¹c¹ od niebiañskiego Syna Cz³owieczego do ziemskiej postaci ³¹cz¹cej w sobie Syna Cz³owieczego i Mesjasza. Synoptyczn¹ liniê rozwojow¹ nale¿y widzieæ jako paraleln¹ do tego. To, ¿e predykat „Syn Cz³o- wieczy" rozprzestrzenia siê w tradycji synoptycznej dalej - czy to w ten sposób, ¿e tworzone s¹ dalsze logia mówi¹ce o Synu Cz³owieczym, czy te¿ ¿e predykat ten przenika do logiów Jezusa - mo¿na bardzo dobrze zaobserwowaæ w Ewangelii Mateusza, gdzie rozpowszechni³ siê on najbardziej36. Rozró¿nienie miêdzy sob¹ samym a Synem Cz³owieczym, jak to siê dzieje w £k 12,8, mo¿na uznaæ za specyficzny sposób mówienia Jezusa o Synu Cz³owieczym. Dlatego trzeba powiedzieæ coœ o tym logionie. Nie nale¿y przy tym za wczeœnie przyjmowaæ ustawicznie wysuwanej alternatywy: Czy Jezus mówi³ o Synu Cz³owieczym jako o kimœ innym, czy te¿ uto¿samia³ siê z tym oczekiwanym? W ka¿dym razie mamy tu nastawienie siê na przysz³y s¹d w czasie ostatecznym i przyznanie na nim Synowi Cz³owieczemu najwa¿niejszego s³owa. Mniejsze znaczenie ma przy tym to, czy sprawuje On s¹d sam, czy te¿ wystêpuje przed Sêdzi¹ jako œwiadek i w sposób miarodajny zajmuje stanowisko wobec ka¿dego cz³owieka