Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard
A Ja wiedziałem, że Mnie zawsze wysłuchujesz, ale powiedziałem to ze względu na lud stojący wkoło, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał". A gdy to rzekł, zawołał donośnym głosem: "Łazarzu, wyjdź!" 17 I wyszedł umarły, mając ręce i nogi. związane opaskami, a twarz jego była owinięta chustą. 18 Rzekł do nich Jezus: "Rozwiążcie go i pozwólcie mu odejść. Gdy nic życia jest przerwana, wtedy ono nie wraca; ale jeśli jest jeszcze nienaruszona, wtedy jest jeszcze nadzieja". Wielu tedy z żydów, którzy przyszli do Marii i ujrzeli to, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego. Rozdział LVII O małych dzieciach Odpuszczenie grzechów Podobieństwo o rybach 1 Wtedy przyszli do Jezusa uczniowie i pytali Go, kto jest największy w Królestwie Bożym. A Jezus przywoławszy dziecię, postawił je w pośrodku nich i rzekł: "Zaprawdę, powiadam wam, jeśli się nie przemienicie i nie staniecie się tak niewinni i tak posłuszni jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. 2 Kto się więc ukorzy jak to dziecię, ten jest największy w Królestwie Bożym. A kto przyjmie jedno takie dziecię w imię moje, Mnie przyjmuje. 3 Biada światu z powodu zgorszeń! Niemożliwe jest, by zgorszenia nie przyszły, lecz biada człowiekowi, przez którego zgorszenie przychodzi! Jeżeli wiec twoje brzemię albo twoje upodobanie sprawia innym zgorszenie, odrzuć je od siebie; lepiej tedy jest dla ciebie wejść do żywota, niż z nimi być wrzuconym do ognia wiecznego. 4 Baczcie, abyście nie gardzili żadnym z tych małych; bo powiadam wam, że aniołowie ich ustawicznie patrzą na oblicze Boga w niebiesiech. Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby zbawić to, co zginęło. 5 Jak się wam wydaje? Gdyby jakiś człowiek miał sto owiec i jedna z nich zabłąkałaby się, czyż nie zostawi w górach dziewięćdziesięciu dziewięciu i nie pójdzie szukać zbłąkanej? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam, że się z niej bardziej raduje, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu, które się nie zabłąkały. 6 Tak tez jest wola waszego Ojca.-Matki w niebiesiech, aby żaden z tych małych nie zginął". 7 Wtedy przyszli niektórzy z niewierzących do Jezusa i rzekli: "Tyś nam powiedział, że nasze życie jest od Boga, lecz myśmy nigdy Boga nie widzieli ani nie znamy Boga". 8 Odpowiadając, Jezus rzekł im: "Słuchajcie tej przypowieści o rybach. W pewnej rzece ryby rozmawiały ze sobą i rzekły: Twierdzą, że nasze życie pochodzi z wody, lecz myśmy nigdy wody nie widziały i nie wiemy, czym ona jest. Wtedy niektóre z nich mądrzejsze rzekły: Słyszałyśmy, że w morzu żyje pewna mądra i uczona ryba, która rozumie wszystkie rzeczy. Pójdźmy do niej i poprośmy ją, aby nam pokazała wodę. 9 Wybrały się przeto niektóre z nich, by szukać wielkiej i mądrej ryby, a w końcu przybyły do morza, gdzie owa ryba żyła i pytały ją 10 A gdy ona wysłuchała ich, rzekła do nich: Ach, wy głupie ryby! Mądre jesteście wy, nieliczne, które poszukujecie. W wodzie żyjecie i poruszacie się i macie swój byt; z wody powstałyście, w wodę się znowu obracacie. żyjecie w wodzie, ale nie wiecie o tym. Tak i wy żyjecie w Bogu, a jednak prosicie Mnie: ukaz nam Boga. Bóg jest we wszystkich rzeczach, a wszystkie rzeczy są w Bogu". 11 I znowu rzekł Jezus do nich: "Jeśliby zgrzeszył przeciwko tobie brat twój albo siostra twoja, idź sam i upomnij brata twego albo siostrę twoją; jeśliby cię usłuchali, pozyskałeś ich. Jeśliby zaś nie usłuchali, weź z sobą dwu albo więcej, aby na oświadczeniu dwu albo trzech świadków była oparta każda sprawa. 12 A jeśliby ich nie usłuchali, powiedz zborowi, a jeśliby zboru nie usłuchali, niech będą dla ciebie jak ci, którzy znajdują się poza zborem. Zaprawdę, powiadam wam, cokolwiek byście zawsze słusznie związali na Ziemi, będzie związane i w niebie, i cokolwiek byście zawsze słusznie rozwiązali na Ziemi, będzie rozwiązane i w niebie. 13 Nadto powiadam wam: Jeśliby siedmiu albo też tylko trzech z was uzgodniło swe prośby o jakąkolwiek rzecz, otrzymają ją od mojego Ojca.- Matki, który jest w niebiesiech. Albowiem gdzie są trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich, a gdzie tylko jeden jest, jestem w sercu tego jednego". 14 Wtedy przystąpił Piotr do Niego i rzekł: "Panie, ile razy brat może zgrzeszyć przeciwko mnie, abym mógł mu odpuścić? Czy siedem razy?" Jezus odrzekł mu: "Mowie ci: nie do siedmiu razy, lecz do siedemdziesięciu siedmiu razy. Albowiem i u proroków była niesprawiedliwość, mimo że byli namaszczeni Duchem świętym" . 15 I powiedział to podobieństwo: "Był pewien król, który chciał zrobić obrachunek ze sługami swymi, a gdy zaczął robić obrachunek, przyprowadzono mu jednego dłużnika, który był mu winien tysiąc talentów. A ponieważ nie miał z czego zapłacić, kazał go pan jego sprzedać wraz z żoną i dziećmi i wszystkim co miał, aby dług został spłacony. 16 Tedy sługa padł do nóg swego pana, prosił go i rzekł: Panie, okaż mi cierpliwość a zapłacę ci wszystko! Wtedy pan ulitował się, uwolnił go i dług mu darował. 17 A gdy ów sługa wyszedł, spotkał jednego ze swych współsług, który był mu winien sto groszy, i pochwycił go za gardło, wołając: Zapłać, coś winien! 18 Wtedy współsługa jego, padłszy na kolana, prosił go, mówiąc: Okaż mi cierpliwość, a oddam ci wszystko! On jednak nie chciał, lecz odszedł i wtrącił go do wiezienia, ażby dług zapłacił. 19 A współsłudzy jego widząc to co zaszło, zasmucili się bardzo, i poszedłszy, opowiedzieli panu swemu wszystko, co się stało