Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Implikacje kliniczne Zasadniczym celem tego zbioru jest zapoznanie z odkryciami badań nauk społecznych odbiorców, którzy w swojej codziennej praktyce w zakresie opieki nad zdrowiem psychicznym zmagają się z zagadnieniami stanowiącymi przedmiot tych badań. W zasadzie klinicyści zdają sobie sprawę z tego, że kultura może pozostawać we wzajemnej relacji ze schizofrenią, bardzo często jednak mają trudności z uwzględnianiem tej interakcji na poziomie praktycznym. Prezentowane tu prace proponują kilka strategii. Istnieje pewne dynamiczne napięcie wewnątrz tego zbioru pomiędzy wielko-skalowymi, ogólnospołecznymi i ciągłymi historycznie wymiarami kultury a wymiarami, które - jak podkreśla Hopper - mają charakter lokalny, powiązany (z) kontekstem i ciągle na nowo się rodzący w interakcjach międzyludzkich. Wpływ panowania kolonialistów i wpływ niepodległościowych ruchów społecznych w Nigerii czy udział modernizmu w Europie bądź Ameryce Północnej obrazują ten pierwszy zbiór. Natomiast dobrym przykładem tych ostatnich będzie opis kobiety uwielbiającej żebrać. Diaz, Fergusson i Strauss podchodzą do żebrania w zindywidualizowany sposób, rozumiejąc je jako kompromis między uległością, typową dla kobiet w Kolumbii, a buntem i poczuciem wolności, na które ono pozwalało. Wypracowanie koncepcji psychozy zasilanej przez kulturę wymaga od klinicystów pracy w podobnym dynamicznym napięciu. Z klinicznego punktu widzenia pytanie brzmi więc: „O jaką skalę kulturowych wpływów może tu chodzić?", a w tym samym momencie trzeba zadać również pytanie: „W jaki sposób te wpływy dzia- 23 SCHIZOFRENIA, KULTURA I SUBIEKTYWNOŚĆ łają w rozpatrywanych warunkach na tę osobę?" Postawienie tylko pierwszego pytania może sprawić, że klinicysta pozostanie przy roboczej definicji kultury, która opisuje kulturę jako homogeniczną i opiera się na wątpliwych dychotomiach (takich jak współczesny vs tradycyjny, zachodni vs niezachodni). Taka definicja łatwo poddaje się stereotypom, a nawet może służyć do niebezpośredniego stwierdzenia „mnie to nie dotyczy". Może więc klinicyści powinni czytać tę pracę pod kątem zasadniczego pytania: „Jaka specyficzna konfiguracja kulturowych wpływów wchodzi w grę w aktualnym kontekście tego pacjenta?" Wilce na przykład porusza nie tylko kwestię gender i różnic płciowych w kulturze Bangladeszu - pokazuje także, w jaki sposób Rani wykracza poza związane z płcią społeczną normy konwersacji i standardy zachowania, a także jak reaguje na to jej rodzina. Pociąga to za sobą zerwanie intersubiektywności. Podobnie Good i Subandi nie tylko odwołują się do istotnie ważnej roli islamu na Jawie, ale też szczegółowo opisują, w jaki sposób Yani, przywołując konkretną islamską koncepcję czystości, stwarza własne rozumienie psychozy. Tworzy taką siatkę interpretacyjną, której z kolei zaciekle sprzeciwia się jej matka, żywiąca całkiem inne poglądy. Poruszając się pomiędzy tym, co ogólne, a tym, co szczególne (specyficzne), można wprowadzić kulturę do kliniki jako aktywny konstrukt, który radzi sobie z niuansami, ze znoszącymi się wzajemnie wpływami i wewnętrznymi sprzecznościami. Ta strategia pozwala klinicystom zrozumieć konflikty lub obustronne nieporozumienia, które otaczają schizofrenię (najwyraźniej ze wszystkich autorów prezentuje to w swojej pracy Estroff). Tezą wielu rozdziałów tego zbioru jest to, że kultura pozostaje we wzajemnej relacji ze schizofrenią poprzez oddziaływanie na rodziny pacjentów. W tej kwestii autorzy znów koncentrują się na wzajemnym wpływie równolegle obowiązujących norm, które raczej umożliwiają zachodzenie konkretnych relacji między członkami rodziny, niż dostarczają uogólnionego pojęcia „rodziny w takiej a takiej to kulturze"