Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Wróblewski, Zagadnienia teorii prawa, Warszawa 1969, s. 40 i n. 58 Rozdział V. Język prawa jasne i nie budziły najmniejszych wątpliwości. Dla osiągnięcia tego celu sięga się po różne środki. Po pierwsze, w niektórych krajach przyjmuje się zasadę, że przepisy prawne, czynności władz publicznych, a niekiedy również dokumenty potwierdzające dokonanie czynności prawnych przez osoby prywatne muszą być sporządzane w języku narodowym. W ten sposób ogranicza się ryzyko rozpowszechnienia obcojęzycznych zwrotów prawniczych lub wypieranie języka narodowego przez inne języki. Rozwiązanie to przyjęto m.in. w Polsce, choć szczegółowe rozwiązania są przedmiotem wątpliwości w doktrynie1. Przykład: Ustawa z 7.10.1999 r. o języku polskim (Dz.U. Nr 90, poz. 999 ze zm.) Art. 4. Język polski jest językiem urzędowym: 1) konstytucyjnych organów państwa, 2) organów jednostek samorządu terytorialnego i podległych im instytucji w zakresie, w jakim wykonują zadania publiczne, 3) terenowych organów administracji publicznej, 4) instytucji powołanych do realizacji określonych zadań publicznych, (...) Art. 5. 1. Podmioty wykonujące zadania publiczne na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dokonują wszelkich czynności urzędowych wjęzyku polskim, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. (...) Art. 6. Umowy międzynarodowe zawierane przez Rzeczpospolitą Polską powinny mieć polską wersję językową, stanowiącą podstawę wykładni, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Art. 7. 1. Języka polskiego używa się w obrocie prawnym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej pomiędzy podmiotami polskimi oraz gdy jedną ze stron jest podmiot polski. Dotyczy to w szczególności nazewnictwa towarów i usług, ofert, reklamy, instrukcji obsługi, informacji o właściwościach towarów i usług, warunków gwarancji, faktur, rachunków i pokwitowań. (...) Wprowadzenie języka narodowego jako języka urzędowego nie zmienia faktu, że prawnicy często korzystają też z formuł językowych, które wypracowała już rzymska kultura prawna. Dlatego wysławiane są one w języku łacińskim, który przez całe wieki był w Europie językiem warstw oświeconych oraz językiem urzędowym wykorzystywanym do pisania tekstów prawnych (patrz przykłady w rozdz. I i rozdz. X pkt 5). Po drugie, dia zapewnienia największej jasności prawa obowiązującego przepisy prawa powinny więc być formułowane w sposób możliwie najbardziej precyzyjny. Po to w procesie stanowienia prawa legislatorzy sięgają po uzgodnione zasady techniki prawodawczej, określające budowę aktów normatywnych (np. ustawy) i sposoby formułowania przepisów (por. rozdz. IX pkt 4). Z tego samego powodu w aktach normatywnych wprowadza się coraz częściej tzw. definicje legalne, czyli przepisy, które ustalają znaczenia używanych terminów (por. rozdz. IX pkt 5). Równocześnie prawodawcy starają się używać tylko tych terminów i zwrotów, które w języku prawnym lub języku prawniczym mają ustalone znaczenia. ' P. Babiarz, Niektóre przepisy ustawy o języku polskim w praktyce, MoP 2000/8/501 -t. 1; A. Opateta, Ustawa o języku polskim a język umów w obrocie międzynarodowym, Glosa 2000/4/3 -1. 1 2. Jazy k prawny i język prawniczy 59 Mimo takich przedsięwzięć legislatorzy i adresaci prawa niezwykle często natrafiają na barierę tzw. naturalnej nieostrości języka. Możemy bowiem spotkać regułę, która wydaje się całkiem prosta, np. „Zabrania się wjeżdżać pojazdami do parku"'- Nie ma wówczas wątpliwości, że zakaz ten dotyczy samochodów osobowych i ciężarowych, ale nie jest już pewne, czy zakazem objęte są rowery, hulaj-nOgi i deskorolki, które - co do zasady - też służą do „jeżdżenia". Takiej otwartości prawa można by teoretycznie uniknąć, gdyby każdej nazwie odpowiadał tylko jeden przedmiot (desygnat). Tego rodzaju precyzji i jednocześnie drobiazgowości żaden ze znanych języków jednak nie osiągnął. ' Jest to słynny przykład wykorzystany przez H. L. A. Harta w jego pracy pt. Pojęcie prawa, Warszawa 1998, s- 174 i n. ROZDZIAŁ VI NORMY I PRZEPISY PRAWNE Literatura: Charakter i struktura norm Konstytucji (red. J. Trzciński), Warszawa 1997, rozdz. IV, VI, X; R. Dworkin, Biorąc prawa poważnie, Warszawa 1998, rozdz. II, II i VII; T. Gizbert-Studnicki, Zasady i reguły prawa, PiP Nr 3/1988; S. Ehrlich, Dynamika norm, Warszawa 1994, rozdz. II, III; H. L A. Hart, Pojęcie prawa, Warszawa 1998, rozdz. V; J. Jabłońska-Bonca, Wstęp do nauk prawnych, Poznań 1997, rozdz. III; J. Lande, Nauka 0 normie prawnej, [w:] Studia z filozofii prawa, Warszawa 1959; W. Lang, J. Wróblewski, S. Zawadzki, Teoria państwa i prawa, Warszawa 1986, rozdz. XVII, XVIII; L. Morawski, Wstęp do prawoznawstwa, Toruń 2000, rozdz. IV; L. Morawski, Zasady prawne - komen tarz krytyczny, [w:] Studia z filozofii prawa, pod red. J. Stelmacha, Kraków 2001; J. Nowac- ki, Z. Tobor, Wstęp do prawoznawstwa, Katowice 1999, rozdz. I, II; K. Opałek, Z teorii dyrektyw i norm, Warszawa 1974, rozdz. VII-X; M. Piechowiak, Filozofia praw człowieka, Lublin 1999, rozdz. IV; R. Sarkowicz, J. Stelmach, Teoria prawa, Kraków 1996, rozdz. II.5; P. Tuleja, Zasady konstytucyjne, [w:] Konstytucjonalizacja zasad i instytucji ustrojowych (red. P. Sarnecki), Warszawa 1997; S. Wronkowska, Analiza pojęcia prawa podmiotowego, Poznań 1973; S. Wronkowska, Z