X


Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Dopiero w szpitalu pomy�la�, �eby odda� go pa�stwu Lisbon. Cecilii nie grozi�o ju� �adne niebezpiecze�stwo, a jej rodzice siedzieli w poczekalni, odczuwaj�c ulg� ale r�wnocze�nie zupe�nie zagubieni. Pan Lisbon podzi�kowa� sanitariuszom za ocalenie �ycia c�rce. Potem odwr�ci� obrazek na drug� stron� i zobaczy� napis: Maria Dziewica pojawia si� w naszym mie�cie, nios�c pos�anie pokoju dla upadaj�cego �wiata. Podobnie jak w Lourdes czy Fatimie, Naj�wi�tsza Panienka objawia si� ludziom takim jak ty. Wi�cej informacji pod telefonem 555-MARY. Pan Lisbon przeczyta� te s�owa trzykrotnie. Nast�pnie odezwa� si� przygn�bionym g�osem: � Ochrzcili�my j�, przyj�a bierzmowanie, a teraz wierzy w te bzdury. By�o to jedyne jego blu�nierstwo przez ten ca�y trudny okres. Pani Lisbon zareagowa�a inaczej, mn�c obrazek w d�oni (jednak ocala�; dysponujemy kserokopi�). Nasza lokalna gazeta nie zamie�ci�a artyku�u o tej pr�bie samob�jstwa, poniewa� redaktor naczelny, pan Baubee, uwa�a�, �e tak przygn�biaj�ca informacja nie powinna si� znale�� mi�dzy relacj� z pokazu kwiat�w Ligi Kobiet na pierwszej stronie, a zamieszczonymi na ostatniej stronie zdj�ciami u�miechni�tych panien m�odych. Jedyny artyku�, godny miana wiadomo�ci, jaki pojawi� si� w wydaniu z tego dnia, dotyczy� strajku pracownik�w cmentarza (rosn�ce stosy cia�, brak perspektyw na porozumienie), ale zamieszczono go na czwartej stronie, pod wynikami rozgrywek dzieci�cej ligi baseballa. Po powrocie do domu pa�stwo Lisbon zamkn�li si� z dziewcz�tami w domu i nawet s�owem nie skomentowali tego, co si� wydarzy�o. Dopiero gdy pani Scheer zacz�a naciska� na pani� Lisbon, ta wspomnia�a o �wypadku Cecilii�, zachowuj�c si� jakby c�rka zrani�a si� przy upadku. Jednak na podstawie obiektywnej i dok�adnej relacji Paula Baldino, kt�ry ju� nie raz widzia� krew, wiedzieli�my, �e to Cecilia sama wyrz�dzi�a sobie krzywd�. Pani� Buck zdziwi�o, �e brzytwa wyl�dowa�a w sedesie. � Jak kto� sobie podcina �y�y w wannie � m�wi�a � czy po prostu nie odk�ada brzytwy na bok? To z kolei doprowadzi�o do pytania, czy Cecilia podci�a sobie �y�y, gdy ju� by�a w k�pieli, czy te� stoj�c na macie �azienkowej, na kt�rej wida� by�o plamy krwi. Paul Baldino nie mia� �adnych w�tpliwo�ci: � Zrobi�a to na kiblu � powiedzia�. � Dopiero potem wesz�a do wanny. Obryzga�a wszystko, m�wi� wam. Cecili� trzymano na obserwacji przez tydzie�. Z raport�w szpitalnych wynika, �e t�tnica w prawej r�ce by�a ca�kowicie przeci�ta, poniewa� Cecilia by�a lewor�czna, natomiast rozci�cie w lewej r�ce nie by�o a� tak g��bokie i dolna cz�� t�tnicy pozosta�a nienaruszona. Na ka�dy nadgarstek za�o�ono jej dwadzie�cia cztery szwy. Wr�ci�a ubrana w swoj� sukni� �lubn�. Pani Patz, kt�rej siostra by�a piel�gniark� w szpitalu Bon Secours, powiedzia�a, �e Cecilia nie chcia�a w�o�y� szpitalnej koszuli i ��da�a, aby przyniesiono jej sukni� �lubn�, a doktor Hornicker, szpitalny psychiatra, uwa�a�, �e lepiej jej si� nie sprzeciwia�. Gdy wraca�a do domu, na dworze szala�a burza z piorunami. Siedzieli�my w domu Joe Larsona, dok�adnie po drugiej stronie ulicy, kiedy uderzy� pierwszy piorun. Matka Joe wo�a�a z do�u, aby pozamyka� wszystkie okna, wi�c pobiegli�my zamkn�� okna na naszym pi�trze. Na zewn�trz powietrze znieruchomia�o, jakby nagle wype�nione g��bok� pr�ni�. Poryw wiatru zakr�ci� papierow� torb�, podnosz�c j� i miotaj�c mi�dzy dolne konary drzew. Nast�pnie pr�nia p�k�a i lun�� deszcz, niebo zrobi�o si� czarne i zobaczyli�my, jak kombi Lisbon�w stara si� przemkn�� w ciemno�ciach. Zawo�ali�my mam� Joe, �eby przysz�a zobaczy�. Po kilku sekundach us�yszeli�my szybki tupot jej st�p na schodach pokrytych wyk�adzin� i do��czy�a do nas, stoj�cych przy oknie. To by� wtorek i pachnia�a past� do czyszczenia mebli. Wsp�lnie patrzyli�my, jak pani Lisbon jedn� nog� otwiera drzwi samochodu, gramoli si� z niego, torebk� ochraniaj�c g�ow� przed deszczem. Kul�c si� i marszcz�c brwi, otworzy�a tylne drzwi. Deszcz pada�. W�osy pani Lisbon opad�y na jej twarz. W ko�cu zobaczyli�my niewyra�nie rysuj�c� si� w strugach deszczu ma�� g�ow� Cecilii, wynurzaj�cej si� nieporadnie, dziwnym ruchem, jakby co� pcha�a, bo podw�jny temblak kr�powa� jej ramiona. Dobr� chwil� zbiera�a si�y, aby stan�� na nogach. Gdy w ko�cu wydosta�a si� z samochodu, podnios�a oba temblaki, jak p��cienne skrzyd�a, a pani Lisbon chwyci�a j� za lewy �okie� i poprowadzi�a do domu. W tym czasie deszcz la� ju� jak z cebra i nic nie widzieli�my po drugiej stronie ulicy. W nast�pnych dniach widywali�my Cecili� bardzo cz�sto. Przesiadywa�a na schodach przed domem, zbiera�a czerwone jagody z krzak�w i zajada�a je albo plami�a sobie d�onie sokiem. Zawsze mia�a na sobie sukni� �lubn�, a jej go�e stopy by�y brudne. Popo�udniami, gdy s�o�ce o�wietla�o ogr�dek przed domem, obserwowa�a mr�wki roj�ce si� w p�kni�ciach w chodniku albo le�a�a na plecach w trawie porastaj�cej u�y�nion� gleb�, gapi�c si� w chmury. Zawsze towarzyszy�a jej jedna z si�str. Therese wynosi�a na schody przed domem ksi��ki naukowe i zajmowa�a si� przegl�daniem fotografii kosmosu, podnosz�c wzrok, gdy tylko Cecilia oddala�a si� na skraj ogr�dka. Lux rozk�ada�a r�czniki k�pielowe i opala�a si�, podczas gdy Cecilia patykiem rysowa�a arabskie wzory na swojej nodze. Czasami Cecilia zaczepia�a swoj� stra�niczk�, obejmuj�c j� za szyj� i szepcz�c jej co� do ucha. Wszyscy mieli jakie� w�asne teorie, dlaczego pr�bowa�a odebra� sobie �ycie. Pani Buell uwa�a�a, �e winni byli rodzice. � Ta dziewczyna nie chcia�a umiera� � powiedzia�a nam. � Chcia�a si� tylko wyrwa� z tego domu. Pani Scheer doda�a: � Mia�a do�� tego ca�ego wystroju. W dniu powrotu Cecilii ze szpitala te dwie panie przynios�y �wie�o upieczon� babk�, chc�c wyrazi� swoje wsp�czucie, ale pani Lisbon absolutnie nie chcia�a dopu�ci� do siebie my�li o jakimkolwiek nieszcz�ciu

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.