Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Plan Sierra, pok³adowe wyrzutnie - powtórzy³a. I wpisa³a stosowne polecenie na klawiaturze. [756] - Rakiety! Ponad trzydzieœci zbli¿aj¹cych siê rakiet! - Kurewski œwiat! - Isidor Hegedusic r¹bn¹³ piêœci¹ w oparcie fotela. Obrona rakietowa próbowa³a utrzymaæ namiar wrogich rakiet, ale nie bardzo jej siê to udawa³o, poniewa¿ by³a beznadziejnie przestarza³a. Nie by³o czasu na modernizacjê wszystkiego, tote¿ skoncentrowali siê z Levakoni-cem najpierw na lepszych sensorach, a potem na poprawie uzbrojenia ofensywnego stacji. Obronê antyrakietow¹ zostawili na koniec i teraz to siê zemœci³o. Zawaha³ siê, ale tylko na moment. Jeœli kr¹¿owniki liniowe zostan¹ zniszczone, ca³y plan weŸmie w ³eb, lepiej wiêc by³o postawiæ wszystko na jedn¹ kartê. - Proszê otworzyæ ogieñ, komandorze Paksie - poleci³. Zasobniki dostarczone przez Technodyne mia³y lepsze systemy maskowania elektronicznego od u¿ywanych przez Royal Manticoran Navy, ale to by³a jedyna ich przewaga. Uzbrojone by³y w rakiety jednostopniowe o mniejszym przyspieszeniu i gorszych systemach samonaprowadzaj¹-cych. No i znacznie mniejszym zasiêgu. Niemniej jednak by³y znacznie lepsze ni¿ wszystko, czym dot¹d dysponowa³a Marynarka Ligi i ni¿ wynika³o to z analiz wywiadu Królewskiej Marynarki. A okrêty Terekhova znajdowa³y siê ju¿ w ich zasiêgu. Co prawda by móc manewrowaæ w ostatniej fazie ataku, nie mog³y lecieæ z pe³nym przyspieszeniem, a tylko z po³owicznym, czyli 43 000 g. By³y te¿ wielkie - rozmiarami dorównywa³y najwiêkszym rakietom dot¹d bêd¹cym na wyposa¿eniu wy³¹cznie baterii naziemnych. Dlatego ka¿dy zasobnik mia³ ich tylko osiem. Ale Hegedusic i Le-vakonic rozstawili ich sto dwadzieœcia, ukrywaj¹c wœród rozmaitych elementów samej stacji, jak i innych cywil- :?’ ???.?’?.?’: [757] nych obiektów w pobli¿u, a tak¿e w cieniu radarowy^ s¹siednich asteroid. ³*. , ?. - Rakiety! Ponad dziewiêæset wrogich rakiet, sir! - Obrona antyrakietowa, plan ogniowy Romeo! - p0, leci³ natychmiast Terekhov. - Aye, aye, sir. Obrona, plan ogniowy Romeo - po_ twierdzi³a Helen Zilwicka. - Plan ogniowy Omega, porucznik Hearns - doda³ Te-rekhov. - Aye, aye, sir. Plan ogniowy Omega - rozleg³ siê g³os Abigail. Poniewa¿ wczeœniej przydzieli³a obronê antyrakietowa Zilwickiej, by jak najdok³adniej wycelowaæ rakiety w ramach planu ogniowego Sierra, teraz postanowi³a tego nie zmieniaæ. Wrogie rakiety dotr¹ do okrêtów za sto szeœædziesi¹t sekund, nie nale¿a³o wiêc wprowadzaæ dodatkowego zamieszania zmian¹ rozkazów. Poza tym mia³a co innego na g³owie. Wczeœniej nie s¹dzi³a, ¿e plan ogniowy Omega zostanie zastosowany, bo by³ to wariant rozpaczliwego wykorzystania zasobników w przypadku znalezienia siê pod niespodziewanym ostrza³em. Brano pod uwagê tak¹ ewentualnoœæ standardowo, stosuj¹c zasobniki holowane, bo by³y one bardzo ³atwe do zniszczenia nawet przez rakiety eksploduj¹ce jedynie w pobli¿u. Dlatego te¿ nie chc¹c ich zmarnowaæ, nale¿a³o odpaliæ wszystkie znajduj¹ce siê w nich pociski, nim zaczn¹ detonowaæ wrogie rakiety. Tyle tylko ¿e nikt nie przypuszcza³, by Marynarka Unii posiada³a cokolwiek zdolnego ich ostrzelaæ... Mimo to wziêto pod uwagê tak¹ mo¿liwoœæ, planuj¹c ostrza³, z którego powinny ocaleæ tylko dwa kr¹¿ownik1 otoczone cywilnymi jednostkami i czêœæ stacji Eroica. Teraz Abigail musia³a wprowadziæ go w ¿ycie, a mia³a na to nieco ponad dwie minuty, bo potem jej rakiety ulegn¹ 758 ?ag³adzie. Dlatego przesta³a myœleæ o nadlatuj¹cych ra-jyetach i skupi³a siê na potwierdzeniu hierarchii celów, przydzieleniu konkretnych jednostek okreœlonym zasobnikom, a na koniec na ich odpaleniu. Obrona antyrakietowa zaœ spoczê³a na barkach Helen gliwickiej. Plan ogniowy Romeo opracowa³a Naomi Kap³an. Teraz ktoœ musia³ go uaktywniæ, nanieœæ aktualizacjê i dopilnowaæ wykonania. I tym kimœ zosta³a mid-gzypmen na pierwszym patrolu, bo tak zrz¹dzi³ los. Serce siê jej t³uk³o, palce fruwa³y po klawiaturze, a jednak czu³a jakiœ dziwny spokój. By³a jakby w stanie niewa¿koœci. Gdyby mia³a czas siê zastanowiæ, zrozumia³aby, ¿e niemal¿e osi¹gnê³a stan zen, w który wprowadzi³ j¹ niegdyœ na Ziemi mistrz Tye. Ale nie mia³a na to czasu, a dziêki godzinom æwiczeñ jej palce zdawa³y siê same wiedzieæ, co maj¹ robiæ, a umys³ podporz¹dkowany by³ tylko jednemu. Plan ogniowy Romeo sk³ada³ siê z trzech etapów. Zewnêtrznego, za który odpowiedzialne by³y Aegis i Hexa-puma jako posiadaj¹ce najlepsze sensory i wyrzutnie an- tyrakiet o najwiêkszej szybkostrzelnoœci oraz dodatkowe ³¹cza kontrolne. Œrodkowy, w którym do³¹cza³y do nich Warlock, Yaliant i Gallant, oraz wewnêtrzny, gdy do akcji wchodzi³a Audacious i niszczyciele. Plan by³ dobry, a dodatkow¹ pomoc stanowi³o rozstawienie pe³nej kuli obrony radioelektronicznej, ale lecia³o na nich 960 rakiet o nowoczesnych systemach samona- prowadzaj¹cych i potê¿nych g³owicach zdolnych przebiæ siê przez os³onê burtow¹ i pancerz superdreadnoughta. Hexapuma i Aegis zniszczy³y w pierwszej fazie 219 z nich. 741 dotar³o do œrodkowej strefy i do Hexapumy oraz Aegis do³¹czy³y wyrzutnie przeciwrakiet Warlocka, Valian-ta i Gallanta. W solidnej fali nadlatuj¹cych pocisków pojawi³y siê wyrwy, gdy 248 zosta³o przechwyconych