Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Sazawą, jak jaskini Zakolnica i niżej wymienionego lasu Strnounic nie można już dziś umiejscowić. Słuszność roszczeń spadkobierców poprzednich posiadaczy można tłumaczyć dwojako. Lippert (I, 231 - 232) przypadek sazawski podaje jako przykład, kiedy w obrębie nadanych przez księcia dóbr, osadzonych niewolnymi, leżała mała posiadłość wolnego dziedzica, która nie mogła być nadana przez panującego, a skoro to uczynił, musiał ją od prawowitych właścicieli wykupić. Można też przyjąć, że dobra te nadał książę po śmierci właściciela nie mającego żyjących w wspólnocie majątkowej synów czy wnuków, jako obiekt post manum mortuam, puścizna, odumrti, Heimfall. Gdy mocą prawa upomnieli się o swoje nie wyszczególnieni bliżej prawowici spadkobiercy, książę uznał ich roszczenia, z tym, że darowaną klasztorowi przez swego ojca majętność od spadkobierców odkupił i zapewnił klasztorowi jej posiadanie (Dąbkowski, II, 12 n; Lippert, I, 303; Vanećek (1947), 24 nic, a także wieś Skramniky28 i jeden staw i drewniane urządzenie do łowienia ryb, kupione za sto denarów. Gdy więc tak szczęśliwym wypadkiem [Prokop] został już opatem, nie wynosił się nad siebie, lecz umocniony trwałością cnót, utwierdzony stałą doskonałością pokory i miłości, wydawał się tak wesoły i pełen uczucia dobroci, że podwładni raczej go kochali, niż się bali; nie przestawał udzielać im — tak publicznie, jak każdemu z osobna — zbawiennych napomnień i wielu zasad nauki, urozmaiconych przykładami przodków. Chociaż w jego dobie nie brakło obfitości wszystkich rzeczy, jednak on utrzymywał się z pracy swoich rąk, a ubogich pokrzepiał w biedzie i biorąc na siebie troskę wszystkich w smutku pozostających orzeźwiał ich, jak mądry lekarz chorych, ojcowskim lekiem i pociechą. Gdy wiódł tak błogosławione i sławne życie, jak słońce jaśniał oznakami cnót w świątyni Boga 29 aż do skończenia życia i zaprawdę słusznie słynął tajemnicą proroctwa, za natchnieniem Ducha Świętego przewidując przyszłość. Przeto z objawienia łaski Bożej znał dwa dni naprzód czas swego wyzwolenia; zawoławszy swego bratanka, dobrych przymiotów Wita, i swego syna, pobożnej zacności Emmeramma, po kolei wyłożył im przyszłość — jak potem potwierdziło następstwo rzeczy — i przemówił łkając, z taką szlachetnością słowa: „Najdrożsi moi synaczkowie, których wychowałem jak kokosz kurczęta, rozważcie, że nadszedł czas mego wyzwolenia; najpewniej trzeciego dnia, na ski- 28 Skramniky, wieś 7 km na wsch. od Ćeskeho Brodu i ponad 20 km na płn. wsch. od Sazawy. 29 Reminiscencja z Ks. Mądrość Syracha 50, 7: „jak słońce opromieniające pałac królewski". nienie Boże, odejdę z namiotu tego ciała 30 polecając Was Bogu! Lecz waszej baczności, ostrożności daję poznać, że po mojej śmierci będziecie wstrząsani burzliwą zmiennością kolejnych poniżeń i trapieni zgubna klęską prześladowań — i na sześć lat staniecie się wygnańcami, w cudzej ziemi, a to miejsce będzie wydane pod władzę cudzoziemców, mcc mającą ręką księcia! Wy zaś, najmilsi synaczkowie, nie odstępujcie od wiary z tej przyczyny 31! Braci Waszych umacniajcie na duchu, Boga ochoczo chwalcie, w szczęściu błogosławcie, w przeciwnościach błagajcie, w radościach dziękujcie, w smutnych zdarzeniach szukajcie Go — wspaniałością Jego dobroci będziemy wreszcie pocieszeni. Albowiem po upływie sześciu lat zmiłuje się nad waszym wygnaniem, powróci wam stan spokojności, a waszym pomniejszycielom odda równą odpłatę podług zasługi, a was znów zaprowadzi do portu pocieszenia. Po śmierci bowiem obecnego, pobożnego księcia Brzetysława nastąpi Spycigniew, który was będzie prześladować; po jego śmierci rządy państwa czeskiego weźmie Wratysław, mąż po- 30 W jednym zdaniu reminiscencje z kilku wersetów Pisma Św.: o kokoszy i kurczętach z Ewang. św. Mateusza 23, 37 (zob. przyp. 24); o czasie wyzwolenia z Drugiego listu św. Pawła do Tymoteusza 4, 6: „Bo ja już mam złożyć życie moje w ofierze, nadszedł czas mego odejścia" (w Wulgacie: tempus resolutionis meae); o namiocie z Psalmu 51, 7 w Wulgacie, a 52, 7 w tłum. z hebrajskiego: „Toteż Bóg unicestwi cię na zawsze, porwie cię i wyrzuci z namiotu i wykorzeni z ziemi żyjących". 31 Reminiscencje z Pierwszego listu św. Pawła do Tymoteusza l, 19: „Zachowaj wiarę i czyste sumienie, bo niektórzy, nie dbając o nie, utracili też wiarę"; (Mnich Sazawski: nolite a fide naufragare, Wulgata: circa fidem naufragaverunt). bożny i dobrotliwy. Ten odwoła was z wygnania i pan nasz Jezus Chrystus da wam w tym miejscu pokój i bezpieczeństwo po wszystkie dni waszego życia 32. Amen. Już zaś na schyłku następnego dnia, gdy skończywszy kanoniczne modlitwy: nieszpory i kompletę33, siedział w łóżku, został zmożony nagłą słabością; w godzinie śmierci, chociaż wydobywał ostatni oddech, jednak wyciągnąwszy ramię nie przestawał mężnie smagać mieczem modlitwy starego nieprzyjaciela [rodu ludzkiego]. Wnet kazał stawić się braciom, których — pogrążonych w utrapieniu, żałości i niepocieszonym płaczu — podtrzymywał przedstawianiem ojcowskiej pociechy, napominając ich, że ze swojego ciała, z rozbicia tego świata, odchodzi do Pana, ze służby do królestwa, z pracy do odpoczynku, ze śmierci do życia wiecznego za przewodem Pana naszego Jezusa Chrystusa, który w Trójcy doskonałej żyje i jest sławiony, jeden Bóg, przez nieskończone wieki wieków. Amen. Zakończył w Panu szczęśliwie bieg swego życia błogosławiony opat Prokop w roku od 32 Znów gęsto nagromadzone reminiscencje zwrotów biblijnych: „mąż pobożny" to viri timorati z Dziejów Apostolskich 8, 2, a ostatnie zdanie tego ustępu to zbitka reminiscencji z Pierwszego listu św. Pawła do Tesaloniczan 5, 3: „Kiedy więc mówić będą «Pokój i bezpieczeństwo», nagle spadnie na nich zagłada, jak bóle na rodzącą i nie ujdą", oraz z Ks. Powtórzonego Prawa (Liber Deuteronomii): „Będzie je miał przy sobie i będzie je sobie odczytywał przez wszystkie dni swego życia". 33 Completorium (kompleta) to ostatnia, wieczorna część ówczesnego codziennego brewiarza (matutinum zwane niekiedy jutrznią, laudes, prima, tertia, sexta, nona, nieszpory i completorium)