Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard
Jedynie uprzednie założenie, że musi ono być fałszywe, może podsunąć myśl o niewystarczalności dowodu." Profesor historii starożytności Dr Paul L. Maier, profesor historii starożytności na Western Michigan University, stwierdził: "Jeżeli materiał dowodowy zostanie dokładnie i uczciwie przebadany, rzeczywiście słuszne jest - według kanonów badań historycznych - wnioskowanie, że grób, w którym Jezus został pochowany, był pusty rankiem tej pierwszej Wielkanocy. I ani strzępek materiału dowodowego, który przeczyłby temu stwierdzeniu, nie został dotychczas odkryty w źródłach literackich, inskrypcjach czy archeologii." Przewodniczący Trybunału Anglii Lord Caldecote, przewodniczący Trybunału Anglii, napisał: "Moja wiara rozwinęła się na podstawie tego, co - jak sądzę - jest objawione w Biblii. Zwłaszcza gdy czytałem Nowy Testament - Ewangelie i inne pisma ludzi, którzy byli blisko Jezusa Chrystusa - uznałem, że podają one wystarczające i ścisłe dowody na potwierdzenie przedstawionych w nich faktów (...) Głównym miernikiem prawdziwości twierdzeń Jezusa Chrystusa jest Jego zmartwychwstanie. Zawsze, gdy badałem materiał dowodowy o zmartwychwstaniu, prowadziło mnie to do uwierzenia w nie, jako w fakt pozostający poza wszelką dyskusją". Autorytet prawniczy Z pewnością człowiekiem wysoce utalentowanym w dziedzinie badania świadectw historycznych był dr Simon Greenleaf. Był on sławnym profesorem prawa na Uniwersytecie Harvarda, następcą sędziego Josepha Story'ego. Znalezienie się Harvardzkiej Szkoły Prawa w elitarnej grupie wybitnych szkół prawa w Stanach Zjednoczonych jest rezultatem wysiłku tych dwóch ludzi. Greenleaf napisał trzytomowe dzieło pt. A Treatise on the Law of Evidence (Traktat o prawie dowodowym), które ciągle jest uważane za jedno z największych z dziedziny badania świadectw w całej literaturze dotyczącej procedury prawnej. Aby ustalić prawdę, Greenleaf przebadał wartość historycznego materiału dowodowego dotyczącego zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Zastosował przy tym metody opisane przez siebie w Traktacie o prawie dowodowym. Swoje odkrycia zapisał w książce: An Examination of the Testimony of the Four Evangelists by the Rules of Evidence Administered in the Courts of Justice (Badanie świadectwa czterech ewangelistów zgodnie z zasadami dowodowymi stosowanymi w trybunałach sprawiedliwości). Greenleaf doszedł do wniosku, że - według zasad badania materiału dowodowego w procesach prawnych - dowód historyczności faktu zmartwychwstania Chrystusa jest mocniejszy niż jakiegokolwiek wydarzenia w historii. Minister sprawiedliwości Anglik, John Singleton Copley, znany także jako Lord Lyndhurst, uznawany jest za jeden z największych autorytetów prawniczych w Wielkiej Brytanii. Był ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym, trzy razy sędzią Sądu Najwyższego Anglii i został wybrany na rektora Uniwersytetu w Cambridge - piastując w ten sposób w ciągu swego życia najwyższe urzędy, jakie można nadać sędziemu w Wielkiej Brytanii. Po śmierci Copleya wśród jego osobistych papierów znaleziono zapiski na temat zmartwychwstania w świetle dowodu prawnego oraz przyczyn, dla których Lord Lyndhurst został chrześcijaninem: "Wiem doskonale, czym jest dowód, i mówię wam, taki dowód, jak ten na zmartwychwstanie, nie został jeszcze obalony". Lord Darling, przewodniczący Trybunału Anglii, powiedział kiedyś: "Żaden inteligentny sędzia na świecie nie mógłby nie wydać werdyktu, że historia zmartwychwstania jest prawdziwa". Racjonalistyczny prawnik Dr Frank Morrison, prawnik wychowany w racjonalistycznym środowisku, uważał, że zmartwychwstanie jest jedynie czczym wymysłem, który psuje wspaniałą historię Jezusa. Czuł, że jest zobowiązany sam wobec siebie i wobec innych do napisania książki, która przedstawi prawdę o Jezusie i obali mit zmartwychwstania. A jednak, studiując fakty, doszedł do innego wniosku. Waga materiału dowodowego zmusiła go do stwierdzenia, że Jezus rzeczywiście powstał z martwych