Nie wiem czy Bóg istnieje, ale byłoby z korzyścią dla Jego reputacji, gdyby nie istniał" - Renard

Bergman metaforyczne zalecenie wchodzenia do synagogi przez dwoje drzwi (Traktat Brachot 8a) zosta³o przez budowniczych synagog potraktowane dos³ownie. Niewielki aneks, dostawiany pierwotnie od dowolnej - prócz wschodniej - strony, zapewnia³ wype³nienie przepisu, który oznacza³, ¿e powinna istnieæ strefa przejœciowa pomiêdzy sacrum \profanum. Prawdopodobnie od pocz¹tku XVII w. przedsionek znalaz³ swoje sta³e miejsce od strony zachodniej, rozrós³ siê na ca³¹ szerokoœæ budynku, by³ wewn¹trz dzielony na mniejsze pomieszczenia s³u¿¹ce ró¿nym celom gminy i jej zarz¹du. W przedsionku w niszy umieszczano ner tómrW(hebr.: wieczne œwiat³o) (Kórnik (n), D¹browa Tarnowska), które symbolizuje menorê ze Œwi¹tyni jerozolimskiej. Rozdzielenie kobiet i mê¿czyzn ma swoje Ÿród³o w opisie Œwi¹tyni, przy której istnia³ Dziedziniec Kobiet, ale dopiero talmudyczna interpretacja doprowadzi³a do uznania tego rozdzielenia za sta³¹ zasadê. Nie mo¿na te¿ wykluczyæ, ¿e do jej utrwalenia przyczyni³ siê znowu islam, który bardzo rygorystycznie przestrzega zasady rozdzia³u p³ci w miejscach publicznych. Pocz¹tkowo tak zwane babince lokowano w przybudówkach lub przytykaj¹cych do synagogi budynkach. Od pocz¹tku XVII w. umieszczano je nad przedsionkiem, pod wspólnym dachem z g³ówn¹ sal¹ (jak w bó¿nicy Ajzyka na Kazimierzu krakowskim), a od drugiej po³owy XVIII w. tak¿e jako galerie wewnêtrzne obiegaj¹ce salê z dwóch lub trzech stron. W razie dobudowy aneksów dla kobiet do istniej¹cej ju¿ sali w œcianie dziel¹cej obydwa pomieszczenia wykuwano mniejsze lub wiêksze otwory, zabezpieczaj¹c je dodatkowo kratami. Umo¿liwia³o to kobietom jedynie przys³uchiwanie siê modlitwom i kazaniom. Przy umieszczaniu galerii nad przedsionkiem odpowiednia wysokoœæ balustrady „zabezpiecza³a" mê¿czyzn przed widokiem kobiet, które stamt¹d jednak ju¿ mog³y obserwowaæ przebieg nabo¿eñstwa. Wygl¹d zewnêtrzny Z punktu widzenia potrzeb kultu zewnêtrzny wygl¹d synagogi nie ma ¿adnego znaczenia. Czêœciowo odzwierciedla on uk³ad wnêtrza. G³ówna sala modlitw dla mê¿czyzn góruje nad reszt¹ budynku lub wyznacza jego skalê. Przybudówki mieszcz¹ce babince by³y zwykle parterowe. Nie dostawiano ich do œciany wschodniej (ta regu³a odnosi siê do wszelkiego rodzaju dobudówek). Babince by³y pierwotnie kryte niewielkimi dwu- Architektura synagog 201 spadowymi daszkami, o kalenicach prostopad³ych do œcian g³ównej sali (Kazimierz krakowski - Synagoga Stara); stopniowo ze wzglêdów praktycznych zast¹piono je dachami pulpitowymi. W synagogach, gdzie galeria dla kobiet mieœci³a siê nad przedsionkiem, odzwierciedla to uk³ad okien. Na galeriê czêsto prowadzi³y zewnêtrzne schody i os³oniête ganki, nieraz o dekoracyjnych s³upach i balustradach; naro¿ne alkierze, wzorowane na dworskich, kryto oddzielnymi daszkami. Okna przewa¿nie mia³y pó³koliste zamkniêcie; stosowano te¿ okna zdwojone, nawi¹zuj¹ce form¹ do Tablic Dekalogu. Synagogi wznoszone na terenie Europy mniej wiêcej do koñca XV w. by³y przekryte wysokimi dwuspadowymi dachami, podobnie jak koœcio³y (Praga, Strzegom, Bruck an der Leitha). W XVI-XVII w. rozpowszechniaj¹ siê dachy pogr¹¿one, os³oniête z zewn¹trz attykami; stosowano je tak¿e w synagogach. Pocz¹tkowo attyki traktowano wy³¹cznie funkcjonalnie (Piñczów, Szyd³ów), ale podobnie jak na ratuszach czy kamienicach zaczêto je dekorowaæ (g³ównie na Wo³yniu: ¯ó³kiew, Luboml, Brody, Leszniów). Istnieje doœæ rozpowszechnione mniemanie o obronnej roli murowanych bó¿nic z attykami. Ma ono uzasadnienie o tyle, ¿e ka¿dy solidny budynek murowany w XVII w. móg³ byæ wykorzystany przy obronie miasta. Faktem jest, ¿e bó¿nica w £ucku na Wo³yniu (ok. 1630) (ii. 12) zgodnie z przywilejem królewskim mia³a tak¹ funkcjê pe³niæ, nic jednak podobnego nie wiadomo na temat innych. Wydaje siê, ¿e w £ucku celom obronnym s³u¿y³a wzniesiona przy bó¿nicy doœæ wysoka wie¿a; element taki nie wystêpuje przy innych synagogach. Byæ mo¿e ju¿ w koñcu XVII w., ale raczej od pocz¹tku XVIII w. zaczêto przekrywaæ bó¿nice dachami ³amanymi, tak zwanymi polskimi (Szczebrzeszyn), lub mansardowymi (W³odawa), lub nawet dwukrotnie ³amanymi. Najwspanialsze dachy mia³y bó¿nice drewniane (zw³aszcza nale¿¹ce do grupy grodzieñsko-bia³ostockiej) (ii. 13). Wi¹za³o siê to przewa¿nie z wbudowanymi sklepieniami, nieraz o skomplikowanych przekrojach. Do koñca XVIII w. wiêkszoœæ synagog w krajach europejskich to na ogó³ budynki skromne, nie wyró¿niaj¹ce siê z otoczenia. Wymaga³y tego wzglêdy bezpieczeñstwa, a uzasadnia³o poczucie tymczasowoœci, gdy¿ w czasie kolejnych pogromów, rzezi i wygnañ starano siê ratowaæ tylko œwiête ksiêgi i sprzêty rytualne. Poza tym ma³e gminy zachodnioeuropejskie nie mog³y sobie pozwoliæ na wznoszenie okaza³ych budynków. 202 E. Bergman Ograniczenia ich rozmiarów bywa³y te¿ narzucane przez w³adze. Podobne restrykcje istnia³y i w Polsce, ale liczba i skala, ró¿norodnoœæ form i bogactwo dekoracji wzniesionych tu synagog by³y wrêcz nieporównywalnie wielkie. Twórcy Nie wiemy, kim byli budowniczowie synagog do pocz¹tku XIX w. Sformu³owania i okreœlenia, towarzysz¹ce odczytanym poœród ornamentów ¿ydowskim imionom i nazwiskom, wskazuj¹ raczej, ¿e nale¿a³y one do twórców polichromii lub snycerki. Nie mamy danych o oddzielnych ¿ydowskich cechach ciesielskich, nie znajdujemy ¯ydów poœród rzemieœlników budowlanych. Musia³a istnieæ wspó³praca pomiêdzy budowniczym a dekoratorem wnêtrza. Nale¿y s¹dziæ, ¿e ten drugi bra³ udzia³ w ustalaniu na przyk³ad formy sklepienia, które mia³ potem zdobiæ. O ile jeszcze mo¿na przyj¹æ hipotezê, i¿ bó¿nice drewniane wznosili cieœle ¿ydowscy, o tyle bó¿nice murowane z ceg³y czy kamienia musia³y byæ dzie³em odpowiednio wykszta³conych budowniczych, zapewne tych samych, którzy budowali pa³ace, mury obronne i koœcio³y. Z XVI — XVII w. znamy nazwiska kilku w³oskich architektów zatrudnionych przy wznoszeniu synagog we Lwowie (Pawe³ Rzymianin), na Kazimierzu krakowskim (Matteo Gucci) i w Zamoœciu (Bernardo Morando). Chocia¿ spotkaæ mo¿na w literaturze podzia³ na synagogi gotyckie, renesansowe, barokowe itd., to trzeba pamiêtaæ, ¿e jest on doœæ umowny. Wypada³oby raczej mówiæ o konstrukcji odpowiadaj¹cej czasom ich powstania, o zastosowaniu detali w³aœciwych tym lub innym epokom. By³oby w³aœciwiej okreœlaæ ich charakter ni¿ styl. Do koñca XVIII w. synagogi nie naœladowa³y obiektów sakralnych innych wyznañ. Czerpano wzory z budownictwa œwieckiego (dworów, pa³aców, spichlerzy), bior¹c z nich rozmaite elementy - ³amane dachy, alkierze, galerie - i tworz¹c z nich niepowtarzalne kombinacje. We wnêtrzach stosowano efekty barokowe (œlepe balustrady w sklepieniu, operowanie œwiat³em), w snycerce i malarstwie - elementy rokokowe, Architektura synagog 203 czêsto przetworzone przez lokalnych artystów i przypominaj¹ce dzie³a sztuki ludowej. SYNAGOGI W POLSCE W XIX-XX WIEKU Rozbiory podzieli³y i zró¿nicowa³y spo³ecznoœæ polskich ¯ydów, doœæ jednorodn¹ jeszcze w koñcu XVIII w